12.06.2010 – stawkowy Kraków i Pieskowa Skała

Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu z pobytu w Ojcowie oraz wędrówki po stawkowym Krakowie i Pieskowej Skale, który przygotowali Katarzyna Szura i Jacek Szura oraz Bogdan Bernacki, Andrzej Goj, Mariola Goj, Leszek Goławski, Joanna Szyborska-Kaszycka, Grzegorz Wdowiak, Alicja Wiśniewska, Marek Wiśniewski i Piotr Żmudzki.

Relacja z pobytu miłośników serialu w Krakowie i Pieskowej Skale znajduje się tutaj.

Willa „Zacisze” w Ojcowie była weekendową siedzibą Klubu Miłośników Stawki
Pierwszych kilka samochodów już zajechało, czekamy na pozostałych klubowiczów
Hasło „Liść dębu” zadziałało niczym magiczny klucz – witajcie, kochani stawkowicze!
„Całuję Twoją dłoń, madame...”
Jacek, wybacz prezesowi te poufałości wobec Eli
Szykujemy stoły, miejsce na ognisko już jest. Za nami szumi las Weipert
Spotkanie rozpoczął Leszek, główny organizator i kierownik wycieczki
Leszek jest niewątpliwie dobrym mówcą. I potrafi odpowiedzieć na każde pytanie
Powoli zapada zmrok, trzeba jednak podpisać certyfikaty. Jako pierwsi za pióra chwycili Leszek i Bogdan
Rafał i Marek składają autografy, omijając twarz Stedtkego. Po nich certyfikaty podpisze jeszcze ponad 25 osób
Akcja kiełbaskowa. Od lewej przy ognisku siedzą: Wawek, Mariola, Leszek, Ania, Jacek i Andrzej
Pierluigi (pierwszy z prawej) z miejsca nazwany został prestidigitatorem Rioletto. Czarował świetnie!
Kasia, nasz klubowy fotograf i dobra dusza towarzystwa, i Andrzej, najlepszy motocyklista w Polsce południowej
Na gitarze gra Grzesiek, a Rafał czuwa nad stroną rytmiczną
Marcin, Iwona i Asia dyskutują o urokach „Stawki większej niż życie”
Andrzej degustuje świetną karkówkę z grilla, Mariola i Ela rozmawiają o roli kobiet w życiu narodu, a Jacek onieśmiela Anię
Wawek i Marcin zapraszają wszystkich chętnych na degustację soku z czarnej porzeczki
Kapelmistrz, wokalista i autor tekstu piosenki „Do Ojcowa wróć” porwał wokalnie i instrumentalnie wszystkich klubowiczów
Miniśpiewnik filmowy pozwolił bezbłędnie zaśpiewać ekranowe piosenki. Trwają wokalne popisy Kasi, Ali, Joanny, Tomka i Leszka
Nie jest tak łatwo zagrać i zaśpiewać utwór „Był taki czas”. Ale Jacek, Kasia i Ala radzą sobie z tym świetnie
Przy ognisku jest nieco więcej światła, dzięki czemu kol. Marek i kol. Edward nie pomylili ani jednej linijki tekstu
Gitarzystów było wielu, ale takich jak Jacek i Grzesiek to ze świecą można szukać
Wawek zaintonował „Balladę o pancernych”. Idzie mu świetnie!
Kierownik imprezy rozkołysał towarzystwo – jest czadowo!
Co wy wiecie o panterkach? – pomyślał Piotr i zawtórował mu Grzesiek
Tego wieczoru po raz pierwszy wystąpiliśmy w klubowych koszulkach. Pierluigi chwilowo promuje Armaniego
Nad weekendową siedzibą Klubu Miłośników Stawki wstaje nowy dzień
W lesie Weipert stacjonuje pułk grenadierów, a nad naszym bezpieczeństwem czuwa Grzesiek (hasło: „Kielce”)
Samochody stoją równym rzędem, w nocy nic nie przybyło i nie ubyło
Mariola jeszcze słodko śpi, za chwilę Andrzej poda kawę do łóżka
Jacek umila nam sobotni poranek. Nadciągają Marcin i Wawek, Rafał jest gotowy do wyjścia
Ania zaprasza na łyczek kawci
Posterunki obstawione, na wszystko mają oko Marek, Rafał i dwóch Jacków
Poranna zaduma w doborowym składzie. Przechodzi Monika, zasiedli Edward, Emilia, Pierluigi, Agnieszka i Waldek
Weronika i Piotr musieli nas, niestety, opuścić. Listy żelazne otrzymują z rąk Leszka
Po śniadaniu pojawiły się kolejne niespodzianki: klubowe wydawnictwo ze stopklatkami i zestaw serialowych haseł po włosku
„Do Ojcowa, do Ojcowa wróć...”
Andrzej i Mariola są pod wrażeniem wokalu Jacka i jakości materiałów klubowych
Jacek niestrudzenie dokumentuje nasz pobyt w Ojcowie. Robi to świetnie!
Skarbnik na stanowisku, gotówka jest przez cały czas pod kontrolą. A materiały wizualne są naprawdę niezłe
Jesteśmy już u podnóża zamku w Pieskowej Skale. Od lewej: Emilia, Edward, Rafał, Leszek, Bogdan i Kasia
Widok zamku pojawia się na początku odcinka „Akcja – «Liść dębu»”
Marek i Bogdan stoją w miejscu, obok którego w drodze do sztabu przechodzili spadochroniarze pod wodzą Tomali
Brama zamkowa wygląda dostojnie
Oto dziedziniec zewnętrzny znany doskonale z odcinka „Akcja – «Liść dębu»”
Tędy wjeżdżały motocykle oficerów sztabowych i weszli na zamek spadochroniarze prowadzeni przez Tomalę
Budynek oficyny pokrył się roślinnością, której nie było podczas realizacji zdjęć do serialu
Tutaj stały motocykle, z których korzystali oficerowie sztabowi. Ala i Andrzej imitują moment odpalania silników
Naszym przewodnikiem po zamku był p. Olgierd Mikołajski, dyrektor placówki
Dyrektor Mikołajski to człowiek kompetentny, kontaktowy, sympatyczny, o renesansowo-sarmackiej fizjonomii
Agnieszka, Monika, Waldek i inni klubowicze z zainteresowaniem słuchają opowieści o historii zamku
Pierwsze szczegóły dotyczące realizacji serialu
W salach na parterze nakręcono sceny w kasynie oficerskim. Dzisiaj nie ma tam poroży i pieca kaflowego
Trzy piękności renesansowe: hrabina Anna, księżna Katarzyna i margrabianka Mariola
Szlachectwo zobowiązuje. Tomek i Karol na rodowych włościach
„Toaleta poranna baronowej Alicji” – dzieło nieznanego artysty z XVII wieku
Jesteśmy na dziedzińcu wewnętrznym. Marek i Bogdan wymieniają uwagi o jednym z ujęć
Mieszkanie Klossa, czyli zamkowa biblioteka
W następnym pokoju rezydował generał Pfister. Notujemy, dokumentujemy, zapamiętujemy
W bibliotece nie stoją dzisiaj ozdobne krzesła portugalskie ze skórzanymi obiciami, są eksponowane w sali wystawienniczej
Agnieszka i Pierluigi przysiedli w charakterystycznym wgłębieniu, doskonale widocznym w odcinku „Akcja – «Liść dębu»”
W czasie naszej bytności w Pieskowej Skale w zamku trwał Weekend Kultury Renesansowej. Połączenie przeszłości z teraźniejszością
Drzwi na strych i schody na krużgankach doskonale widoczne w odcinku „Akcja – «Liść dębu»”
Tędy uciekał generał Pfister z porucznikiem Klossem
Krypta zamkowa to kolejne zamkowe wnętrze, będące tłem ucieczki Pfistera i Klossa
Na pierwszym planie widzimy Tomka, Karola, Marcina, Agnieszkę i Jacka
W krypcie panuje przyjemny chłodek. Tak przyjemny jak odcinek „Stawki” obejrzany w niedzielny poranek
W odcinku „Akcja – «Liść dębu»” widoczny jest sarkofag cynowy Prokopa Sieniawskiego, chorążego wielkiego koronnego
Krzesła portugalskie ze skórzanymi obiciami, które stały w gabinecie generała Pfistera
Ozdobne krzesło z serialowego kasyna oficerskiego
Marcin, Joanna i Iwona porównują stopklatki z zamkowymi widokami
Loggia widokowa, z której spoglądał generał Pfister. W miejscu tym stoją Karol, Bogdan, Marek, Marcin i Jacek
Kwiat Klubu Miłośników Stawki na zamkowym tarasie widokowym
Leszek wręcza dyrektorowi Olgierdowi Mikołajskiemu certyfikat potwierdzający przeniknięcie do struktur siatki
Jest klubowa pieczęć i podpisy stawkowiczów
Bogdan i Rafał na tle zamku w Pieskowej Skale w niemiłosiernym upale
Wicehrabia Grzegorz „Shen-Kun” na tle posiadłości rodowej
I my tam byliśmy, mineralną piliśmy...
Bonus widokowy dla miłośników serialu „Janosik”
U podnóża wzgórza wawelskiego kręcono pierwsze ujęcie z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej”
W krakowskie Planty skręcił Kloss, tuż za nim podążał Podlasiński
Leszek opowiada o realizacji pierwszej sceny z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej”
Joanna, Jacek, Waldek, Monika, Andrzej i Iwona podążą za chwilę śladem Józefa Podlasińskiego
Rekonstruujemy scenę z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej”. Jednym z Podlasińskich był Jacek, tuż za nim – reżyser i producent
W niedopałku znaleźliśmy meldunek o treści „Skowronek unieszkodliwiony. Siatka może działać nadal”
Widok na ul. Kanoniczą. Tędy nerwowo przechadzał się Kloss po utracie kontaktu z Podlasińskim
Sprawdzamy stopklatki z tym, co widzimy przed sobą. Leszek opowiada o realizacji sceny z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej”
Słynna brama z kołatką, w której J-23 zostawił meldunek dla Józefa Podlasińskiego
Kołatka została odrestaurowana – dodano brakujący element i pomalowano ją na złoty kolor
Jacek sprawdza, czy można tam włożyć palce. Można, ale z trudem
Jacek i Kasia stwierdzili, że wszystko się zgadza
Leszek i Marek przed zamkniętą bramą. Stukaliśmy, pukaliśmy i nam nie otworzono...
Jedno z ciekawszych odkryć Leszka: kamienica widoczna w odcinku „W imieniu Rzeczypospolitej”
Jacek i Kasia porównują stopklatkę z rzeźbą elewacji
Numer bramy i elementy nad wejściem są widoczne w odcinku „W imieniu Rzeczypospolitej”
Marcin, Bogdan, Marek, Tomek, Leszek, Karol i Andrzej na tle filmowej bramy
Krawiec Skowronek poszedł z duchem czasu i otworzył Fashion Studio. Przed jego pracownią stoją Marek, Ala, Jacek i Ela
Konkurencyjna grupa miłośników historycznych wydarzeń w towarzystwie swoich fanek
Kolejny filmowy plener: Teatr im. Juliusza Słowackiego
Rekonstruujemy kolejne filmowe ujęcie: dwuosobowy patrol i Witalis Kazimirus
Cisza na planie. Akcja! Marcin i Wawek sprawdzają dokumenty Grzesiowi
Klubowicze obserwują starania naszych aktorów. Ruch samochodowy i pieszy został wstrzymany
Sklep sieci „Kefirek”. To tutaj znajdował się filmowy lokal
Spojrzenie okiem kamery na teatr. Popiersie wieszcza zostało zasłonięte swastyką
Kościół św. Marka. Tędy przechodził Kloss i śledzący go „Romek”
Leszek i Kasia – młodzi, radośni i pozytywnie zakręceni serialem
Brama, przed którą stał skrzypek. Klubowicze zdobyli kolejną serialową przestrzeń
W scenie z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej” wyraźnie widoczna jest ta brama
Marek stoi w bramie, z której „Romek” obserwował Klossa
Padły strzały, za chwilę zjawi się tutaj szukający schronienia Kloss
Jacek jako Kloss wpada na teren stacyjek drogi krzyżowej
Stacje drogi krzyżowej zostały odrestaurowane. Poza tym nic się tutaj nie zmieniło
Tędy przemykał Kloss w odcinku „W imieniu Rzeczypospolitej”
Grzesiek w miejscu, w którym Kloss chował się przed strzałami
Narada plenerowa w doborowym składzie. Pod serialowym krzyżem przysiedli Tomek, Karol, Leszek, Marcin i Jacek
Rekonstrukcja serialowego ujęcia: na tych schodach „Romek” został zastrzelony przez Stedtkego
W budynku tym do początków lat 70. znajdował się fotoplastykon. Eksponowany jest w muzeum Schindlera
Krakowski rynek, na scenie Anna Dymna w towarzystwie młodzieży. Nas jednak bardziej interesowały serialowe kamienice
Gregory & Jack: „Back to the school. Part 1”
Ala w miejscu widocznym z lotu ptaka w scenie łapanki
Ulica Gołębia, plener z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej”
Jacek i zjawiskowa fajka, pasująca do odcinka „Bez instrukcji”
Okienka piwniczne należące do restauracji „Kawaleria”. Jest duże prawdopodobieństwo, że tamtędy przeciskał się „Romek”
W ujęciu z odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej” widoczny jest charakterystyczny fragment muru
Jacek otrzymuje certyfikat z rąk kierownika imprezy i żegna się z nami. Dziękujemy!
Plenerowa projekcja odcinka „W imieniu Rzeczypospolitej” przed willą „Zacisze” w Ojcowie
Nocne Polaków i Włocha rozmowy
W lesie Weipert trwają walki, potrzebne jest wsparcie!
Leszek, kierownik wycieczki, otrzymuje certyfikat z rąk prezesa
Wawrzyniec, czyli Wawek odbiera potwierdzenie odbycia wycieczki
Kol. Edward jest bardzo zadowolony z otrzymania certyfikatu
Waldek odbiera dokument z rąk Leszka
Rafał też został uhonorowany stosownym dokumentem
Marcin ściska dłoń Leszka. Dobra robota, panowie!
Grzegorz może być z siebie dumny – poznał plenery i w dużym stopniu przyczynił się do oprawy spotkania
Ela odbiera certyfikat, brawa biją m.in. Ania i Bogdan
Grzegorz – podobnie jak pozostali stawkowicze – przeniknął do struktur siatki działającej w Krakowie i Pieskowej Skale
Jacek czeka na uścisk dłoni. Leszek, nie śpij!
Certyfikat dla Jacka, który spisał się na medal
Joanna z gracją odbiera potwierdzenie udziału w stawkowym spotkaniu
Iwona jest bardzo zadowolona i z wycieczki, i z certyfikatu
Andrzej ściska w dłoni ozdobny dokument z portretem Stedtkego, stosownymi stopklatkami, pieczęcią i podpisami klubowiczów
Kolejne plenery zobaczyło się na własne oczy! Marek odbiera certyfikat, nie kryjąc zadowolenia
Mariola też jest radosna – było ciekawie, rzeczowo i sympatycznie. Brawa biją m.in. Edward, Agnieszka i Bogdan
„Czy ja panią skądś znam?” – zastanawiał się przez chwilę Leszek. Certyfikat dla Kasi z przemiłym uśmiechem
Ania odbiera potwierdzenie poznania stawkowych plenerów
Karol z dumą prezentuje klubowe trofeum. Ta mina mówi wszystko: warto było tutaj przyjechać
Pierluigi vel Rioletto, czyli włoski rodzynek w polskim cieście serialowym odbiera swój certyfikat
Agnieszka oklaskiwała klubowiczów podchodzących po certyfikaty, teraz sama z radością odbiera swój dokument
Tomek ściska dłoń Leszka, wyrażając uznanie i zadowolenie ze stawkowego weekendu
Ślimak też chce się pożegnać z wesołą gromadką z Klubu Miłośników Stawki
Całkiem sporo osób wdziało klubowe koszulki, które zaprojektował Bartek. Prezentują się nieźle
Pożegnalne zdjęcie zbiorowe przed weekendową siedzibą Klubu Miłośników Stawki
© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projekt strony: Hyh - tworzenie stron.