Forum »
Inne wątki »
"17 mgnień wiosny" w Kinie Polska
Autor | "17 mgnień wiosny" w Kinie Polska |
---|---|
jhbsk
![]() |
Tak się złożyło, że obejrzałam sobie wczoraj w kanale Kino Polska pierwszy odcinek serialu. I spieszę donieść, że ku memu zaskoczeniu był z oryginalnym dubbingiem. Choćby z tego względu warto popatrzeć (i posłuchać), bo takiego dubbingu już u nas najprawdopodobniej nikt nie zrobi. A jak sobie jakiś czas temu serial kupiłam to był niestety lektor lub napisy. ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
21-02-2011 17:52 |
|
BoBer
![]() |
Byłem równie mile zaskoczony - to oryginalny dubbing z lat 70., czyli z czasów, kiedy tworzenie polskiej wersji filmów, seriali czy teatrów było sztuką, nie chałturą. Nie wiem, skąd Kino Polska zdobyło tę wersję - chwała im za to. O tym, że Stirlitza dubbinguje Piotr Pawłowski (Adam Schmidt z „Ostatniej szansy”) dowiadujemy się z czołówki, którą czyta... Krystyna Loska. ------ — Kto panu to mówił? — Mój przyjaciel Teodor. — Pański przyjaciel ma dobre informacje. |
21-02-2011 21:58 |
|
jhbsk
![]() |
Kolejny odcinek i znowu jest wspaniały dubbing! Gdy kupiłam sobie jakiś czas temu serial i spróbowałam go w całości dokładnie obejrzeć nie dałam rady. Z polską wersją chyba jednak mi się uda. ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
02-03-2011 15:12 |
|
tomekmec
|
W pełni podzielam te opinie. Film z polskim dubingiem to zupełnie inny film niż w wersji czytanej przez lektora. Głos Piotra Pawłowskiego wspaniale pasował do fizjonomii Tichonowa. Zresztą nie tylko w tym filmie "użyczał" mu głosu bo widziałem kiedyś Wojnę i pokój, gdzie ten sam aktor mówił za Tichonowa grającego księcia Bołkońskiego. Zresztą dotyczy to nie tylko 17 mgnień ... Kiedyś miałem okazję też porównać Ja Klaudiusza. Bez dubingu prawie nie dało się oglądać. ------ Z pieknymi kobietami należy postępować umiejętnie. |
08-03-2011 18:38 |
|
A79
![]() |
Z duszą na ramieniu, bo pewnie wiecie, ale dla porządku przypomnę, że Stirlitz po raz pierwszy przemówił głosem Piotra Pawłowskiego jeszcze przed emisją "17 mgnień wiosny". Bo Piotr Pawłowski był Stirlitzem wcześniej niż Wiaczesław Tichonow. W grudniu 1972 r. w Teatrze Sensacji wyemitowano dwuczęściowy spektakl pt. "Stirlitz", w którym Pawłowski właśnie zagrał tytułową rolę. Jeżeli kiedykolwiek pojawi się ten zapowiadany kanał TVP Archiwa, to zaraz po teatralnym Klossie chciałbym zobaczyć tego Stirlitza. ------ Ba! Gdybym ja był niedyskretny… |
08-03-2011 19:16 |
|
jhbsk
![]() |
A ja o tym nie miałam pojęcia. Jeśli tylko będzie okazja, to oczywiście obejrzę. Trzeci odcinek obejrzałam, dubbing jest, wrażenia dalej dobre. ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
09-03-2011 09:43 |
|
szurens
![]() |
wybaczcie ale musiałem Hitler kaput ------ SZURENS@GMAIL.COM |
11-03-2011 23:21 |