18.06.2013 – promocja książki „Moje trzy po trzy”

Premiera książki Emila Karewicza „Moje trzy po trzy” miała miejsce 18 czerwca 2013 roku w klubie Skwer – filii Fabryki Trzciny przy Krakowskim Przedmieściu 60a w Warszawie. Na wieczór promocyjny przybyli przyjaciele, najbliżsi, znajomi oraz liczne grono sympatyków talentu aktora. Na widowni zasiedli m.in. aktorzy, z którymi bohater wieczoru pracował w teatrze i filmie: Teresa Lipowska, Małgorzata Potocka i Stanisław Mikulski.

Zgromadzonych powitała Bogumiła Genczelewska, właścicielka wydawnictwa Melanż, która w swoim wystąpieniu wyraziła radość z faktu, że jej oficynie przypadł zaszczyt przybliżenia czytelnikom życia i kariery artystycznej Emila Karewicza. W rozmowie z Pawłem Oksanowiczem, autorem opracowania literackiego tekstu książki, aktor w barwny, zajmujący i chwilami autoironiczny sposób wspominał dzieciństwo i młodość, opowiadał o swoich rolach teatralnych i filmowych, przytaczał anegdoty wileńskie, mówił o swojej rodzinie oraz blaskach i cieniach zawodu aktora. Opowieści aktora przeplatane były fragmentami książki „Moje trzy po trzy”, które czytała Krystyna Czubówna, oraz utworami granymi przez pianistę.

Podczas spotkania został odczytany list gratulacyjny, który do Emila Karewicza wystosował Olgierd Łukaszewicz, prezes Związku Artystów Scen Polskich. Teresa Lipowska i Małgorzata Potocka podkreślały niezwykły urok, profesjonalizm i poczucie humoru Emila Karewicza, a Stanisław Mikulski w ciepłych słowach mówił o ich aktorskiej współpracy nie tylko na planie „Stawki większej niż życie” oraz koleżeńskich, serdecznych relacjach. Odtwórca roli Hansa Klossa nie krył, że to dzięki wydanej w ubiegłym roku jego autobiografii, zatytułowanej „Niechętnie o sobie”, powstała wspomnieniowa książka odtwórcy ról Władysława Jagiełły i Hermanna Brunnera. „Powiedziałem Emilowi: nie masz wyjścia, teraz ty musisz napisać o sobie” – stwierdził z serdecznym uśmiechem Stanisław Mikulski.

W ostatniej części spotkania Emil Karewicz wpisywał dedykacje do książki, pozował do zdjęć i udzielał wywiadów. Poza zakończeniu części oficjalnej wydawca książki zaprosił gości wieczoru promocyjnego do kuluarów na poczęstunek. Podawano wino, napoje bezalkoholowe i słodycze, w tym – ciasteczka z miniaturową okładką książki.

Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu z promocji książki Emila Karewicza, który przygotowali Ewa Baćmaga, Karol Skocki i Bogdan Bernacki.

Bogumiła Genczelewska, szefowa wydawnictwa Melanż, Emil Karewicz, bohater wieczoru, i Paweł Oksanowicz, prowadzący spotkanie

Emil Karewicz wspominał dzieciństwo, młodość, role teatralne i filmowe, mówił o swojej rodzinie, przytaczał anegdoty wileńskie

Sala klubu Skwer, filii Fabryki Trzciny, wypełniona była po brzegi przyjaciółmi, najbliższymi i sympatykami aktora

Emil Karewicz opowiadał w barwny, zajmujący i chwilami autoironiczny sposób

Fragmenty książki „Moje trzy po trzy” czytała Krystyna Czubówna

Teresa Lipowska z uznaniem wypowiadała się o osobowości i profesjonalizmie Emila Karewicza

Stanisław Mikulski w ciepłych słowach mówił o aktorskiej współpracy z Emilem Karewiczem nie tylko na planie „Stawki”

Ryszard Rembiszewski odczytał list gratulacyjny, który do aktora wystosował Olgierd Łukaszewicz, prezes ZASP-u

Emil Karewicz wytrwale wpisywał swoim sympatykom dedykacje do książki „Moje trzy po trzy”

Wśród oczekujących na autograf i wymianę kilku zdań z aktorem była reprezentacja Klubu Miłośników Stawki

Céline z siatki śląskiej w towarzystwie bohatera wieczoru

Emil Karewicz wpisuje dedykację dla Joanny z siatki warszawskiej

Rafał z siatki warszawsko-płockiej oczekuje na wpis w książce „Moje trzy po trzy”

Edward z siatki stołecznej nie krył zadowolenia z atmosfery panującej podczas wieczoru promocyjnego

Ewa z siatki warszawsko-płockiej otrzymuje dedykację od Emila Karewicza

Karol z siatki wielkopolskiej w towarzystwie autora książki „Moje trzy po trzy”

Wiesław z siatki stołecznej wymienił hasła, nie zdradzając swoich kontaktów

Jacek z siatki śląskiej zorientował się, że filmowego Brunnera nie można zahipnotyzować spojrzeniem

Trwają przygotowania do wykonania zdjęcia klubowiczów z panem Emilem Karewiczem

Stawkowicze przybyli na wieczór promocyjny z Mazowsza, Dolnego Śląska, Wielkopolski i Górnego Śląska

Emil Karewicz w towarzystwie członków Klubu Miłośników Stawki