7.09.2013 – spotkanie z A. Zommer-Kubicką i J. Kubickim

Spotkanie z Alicją Zommer-Kubicką i Januszem Kubickim odbyło się w sali restauracyjnej łódzkiego hotelu „Stare Kino – Cinema Residence”. Aktorzy są życiowymi partnerami mieszkającymi od wielu lat w Łodzi. W drugiej połowie lat pięćdziesiątych ukończyli Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Mają na swoim koncie wiele ról zagranych w łódzkich teatrach i spektaklach realizowanych przez tamtejszy ośrodek telewizyjny, rzadziej można ich podziwiać na dużym ekranie. Oboje wystąpili w „Stawce większej niż życie: Alicja Zommer-Kubicka wcieliła się w postać doktor Marty Becher w odcinku „Wiem, kim jesteś” w reżyserii Janusza Morgensterna, a Janusz Kubicki to ekranowy sturmbannführer Fritz Kopf w odcinku „Hotel Excelsior” w reżyserii Andrzeja Konica.

Alicja Zommer-Kubicka spotkała Janusza Morgensterna po próbie w teatrze. Zapamiętała go jako jednego z najsympatyczniejszych reżyserów. Obejrzeli się za sobą i po pewnym czasie Morgenstern zaproponował aktorce rolę w odcinku „Wiem, kim jesteś”. Zapytał Zommer-Kubicką, czy zna niemiecki (początkowo planowano, że aktorzy grający Niemców będą mówić w serialu po niemiecku). Odpowiedziała twierdząco. Na planie spędziła kilka dni zdjęciowych. Ujęcia z jej udziałem nakręcone zostały w Łodzi i Pabianicach. Alicja Zommer-Kubicka wystąpiła w swojej fryzurze, miała naturalny kolor włosów. Zapamiętała realizację sceny, w której Kloss pospiesznie zbiera się do wyjścia („– Co, już wychodzisz? – Tak, będę musiał już iść. – Jak to, masz służbę? Stedtke nic mi o tym nie wspominał”), ponieważ miała na sobie własną sukienkę. Stanisław Mikulski zapisał się w jej pamięci jako sympatyczny i szarmancki kolega. Zdarzało się, że w czasie przerwy w próbach odwoził ją do domu, a następnie przywoził z powrotem do teatru.

Janusz Kubicki spotkał Andrzeja Konica w Teatrze Powszechnym. Zawiązała się nić sympatii, w naturalny sposób reżyser zaproponował aktorowi niedużą rolę w serialu. Kubicki otrzymał wcześniej tekst, na planie spędził jeden dzień zdjęciowy. Scena, w której aktor dialoguje z Krzysztofem Kalczyńskim (sturmführer Erik Kopf, brat Fritza) nakręcona została w atelier łódzkiej wytwórni. Odbyło się to błyskawicznie: próba, klaps, nagranie. Nie było dubli i postsynchronów (warunki panujące w atelier pozwoliły na ustawienie optymalnego oświetlenia i nagranie dialogów bez zakłóceń). Scena, w której Janusz Kubicki paraduje z Lucyną Winnicką, czyli serialową Ingrid Heizer nakręcona została w Teatrze Nowym w Łodzi: oboje schodzą po schodach, Georg zwraca na nich uwagę Klossa („Niech pan spojrzy dyskretnie na schody. To ona, Ingrid Heizer”). Aktor zapamiętał, że Winnicka w czasie realizacji tej sceny stwierdziła, iż nienawidzi postsynchronów. Janusz Kubicki powiedział, że nie wszystkie nakręcone ujęcia znalazły się w odcinku „Hotel Excelsior” – pamięta, że poza sceną zejścia po teatralnych schodach zarejestrowano dwa inne ujęcia (pili z Lucyną Winnicką przy bufecie kawę i wchodzili w tłum ludzi).

Zdarza się, że goście wieczoru klubowego oglądają powtórkowe emisje „Stawki większej niż życie”. Uświadamiają im one, że lata mijają bezlitośnie... Podczas spotkania aktorzy przytaczali też inne epizody ze swojej kariery artystycznej i wspominali ludzi teatru i filmu, z którymi zetknęli się przez kilka ostatnich dziesięcioleci.

Oboje chętnie występowali w spektaklach teatralnych realizowanych przez Telewizję Łódź. Doskonale pamiętają czasy, gdy spektakle telewizyjne emitowane były na żywo, co wiązało się z zabawnymi sytuacjami i mrożącymi krew w żyłach wpadkami, np. przez nieuwagę kamerzysty i realizatora spektaklu widzowie zobaczyli na ekranie podnoszącego się dziarsko trupa. Zdarzyło się, że na małym ekranie zagrali małżeństwo. W rolach męża i żony obsadził ich Mieczysław Małysz, który w 1968 roku zrealizował sztukę Irwina Shawa „Dziewczęta w letnich sukienkach” z Polą Raksą i Leonem Niemczykiem w rolach głównych. 

Alicja Zommer-Kubicka szczególnie ciepło wspomina rolę Lucy w telewizyjnej wersji „Ziemi obiecanej” Władysława Reymonta z 1967 roku w reżyserii Tadeusza Worontkiewicza. Uczestnicząc przed kilkoma laty w pokazie zamkniętym tej sztuki, usłyszała wiele komplementów pod swoim adresem od osób ze środowiska artystycznego. Z niewiadomych powodów spektakl ten nie był nigdy powtarzany przez TVP.

Janusza Kubickiego często obsadzano w teatrze. Był jednym z pierwszych odtwórców roli Edka w „Tangu” Sławomira Mrożka. Spektakl z jego udziałem, w reżyserii Romana Sykały, został wystawiony w łódzkim Teatrze Powszechnym zimą 1965 roku. Od kilku dekad aktor z powodzeniem para się dubbingiem.

Alicja Zommer-Kubicka zagrała w ostatnim odcinku serialu „Kapitan Sowa na tropie” w reżyserii Stanisława Barei, którego zapamiętała jako człowieka mało komunikatywnego, zamkniętego w sobie i jednocześnie obdarzonego poczuciem humoru. Przyszła aktorka studiowała z Janem Machulskim, który nazwał ją „Ofelią”. Wiele lat później zagrała epizod w filmie jego syna Juliusza Machulskiego („Seksmisja”). Również Janusz Kubicki, który przez kilka sezonów pracował w Teatrze Nowym w Łodzi z Janem Machulskim i jego żoną Haliną, zagrał niewielkie role w filmach reżyserowanych przez syna Machulskich („Vabank” i „Vabank II, czyli riposta”). Juliusz Machulski zapisał się w jego pamięci jako człowiek dobrze organizujący pracę na planie. Aktor zapamiętał rozmowę między Machulskimi, w której Juliusz powiedział do ojca: „Tato, ty lepiej wyjdź, mam dla ciebie świetną rolę, ale mi nie reżyseruj tutaj”.

W ostatniej części spotkania aktorzy wpisywali dedykacje, rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. Goście klubowego wieczoru ujęli stawkowiczów zajmującą narracją i świetną kondycją.

Spotkanie z Alicją Zommer-Kubicką i Januszem Kubickim prowadził Tomasz Musiał.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji, którą przygotowali Monika Mikołajczuk, Katarzyna Szura, Leszek Goławski, Karol Skocki, Jacek Szura, Tomasz Śrutkowski i Bogdan Bernacki.

© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projekt strony: Hyh - tworzenie stron.