8.10.2011 – spotkanie z Eugeniuszem Kujawskim

Klubowicze zgromadzeni w sali restauracyjnej sopockiego pensjonatu Eden gromkimi brawami przywitali Eugeniusza Kujawskiego, który z miejsca porwał słuchaczy swoją narracją i sposobem bycia. W pierwszej części wieczoru prowadzący spotkanie Andrzej Paczoski pytał aktora o początki kariery, role teatralne i filmowe, udział w „Stawce większej niż życie”, związki z Wybrzeżem. Potem pytania zadawali inni stawkowicze, były też autografy i pamiątkowe zdjęcia.

Eugeniusz Kujawski od zawsze chciał być aktorem. Swoje marzenie zrealizował już jako osiemnastolatek: zadebiutował w 1954 roku w gdańskim Teatrze Wybrzeże rolą w sztuce Wsiewołoda Wiszniewskiego pt. „Tragedia optymistyczna” w reżyserii Lidii Zamkow. Po kilku latach terminowania w teatrze zdał eksternistyczny egzamin aktorski. Jedną z jego pierwszych kreacji filmowych była rola porucznika Schultza w „Stawce większej niż życie”.

Andrzeja Konica aktor poznał latem 1968 roku we wrocławskim Klubie Związków Twórczych i tam otrzymał propozycję zagrania w odcinku „Zdrada”. Jego atutami były odpowiednia aparycja i umiejętność jazdy jednośladem (poruszał się wówczas skuterem Osa). Eugeniusz Kujawski powiedział, że początkowo scenariusz przewidywał postać kapitana Schultza, uznano jednak, że współpracujący z Klossem oficer nie powinien posiadać wyższej od niego rangi wojskowej.

Eugeniusz Kujawski spędził na planie serialu sześć dni zdjęciowych, brał też udział w postprodukcji. Bohater wieczoru wyjaśnił, dlaczego scenę, w której por. Kloss odjeżdża motocyklem sprzed gmachu Gestapo z por. Schultzem i por. Stolpem, kręcono w dwóch miastach. Wynikało to z faktu, że zakończył się okres zdjęciowy we Wrocławiu i ekipa przeniosła się do Łodzi. Kujawskiego często obsadzano w rolach mundurowych, choć – jak stwierdził – jest z natury pacyfistą i duch wojskowości jest mu obcy.

Premierową emisję „Stawki większej niż życie” aktor oglądał w domu w uroczystej oprawie. Dodał, że kilka lat później obejrzał serial z ekipą „Hubala”. Eugeniusz Kujawski lubi telewizyjne powtórki „Stawki”. Uważa, że jest to znakomicie napisana i zrealizowana seria filmowa, ponadto powrót do dawnej kreacji ekranowej wywołuje miłe wspomnienia. 

Aktor spędził we Wrocławiu 34 lata, nie wymeldował się jednak nigdy z Sopotu, gdzie obecnie mieszka. Z uznaniem mówił o teatralnych kreacjach Igora Przegrodzkiego i Eliasza Kuziemskiego, z którymi zetknął się w teatrach wrocławskich. Andrzeja Konica zapamiętał jako uroczego, spokojnego i ciepłego człowieka, z sympatią wypowiadał się o Emilu Karewiczu, z którym zagrał w filmie „Hubal”.

Dzięki informacji przekazanej przez naszego gościa możliwe było uzupełnienie listy obsadowej serialu: w odcinku „Hasło” wystąpiła Anna Janicka, żona Eugeniusza Kujawskiego. Zagrała Eddę, szpicla majora Elerta.


Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji ze spotkania z aktorem, którą przygotowali Jacek Szura i Piotr Żmudzki.