Forum » Wokół serialu » Dworzec Keleti
18 postów   1 2
Autor Dworzec Keleti
Pedro Gomez
Postanowiłem spróbować umieścić ten "odcinek" w drugowojennej czasoprzestrzni. Dysponujemy tylko dwiema wskazówkami:
- akcja dzieje się na Węgrzech
- trasa pociągu to Monachium - Praga - Budapeszt - Bukareszt - Sofia - Ateny.
Drogą eliminacji poszcególnych miejscowości (nie będę zanudzał Was szczegółami)górną datę "dziania się odcinka" ustaliłem maksymalnie na 19 marca 1944 - moment wkroczenia Niemiec na Węgry. Dlaczego? W "odcinku" występują dwaj oficerowie - niemiecki i węgerski - będący ze sobą w wyraźnym sojuszu, jak regent Miklos Horthy przykazał. Niestety. Ustalenie dolnej daty jest (przynajmniej dla mnie) niemożliwe. "Mam za mało danych by projektować grę":D Z oczywistych powodów można powiedzieć: od połowy 1942 roku w górę. W "odcinku" nie występują też postacie na których można byłoby się "oprzeć". Taki stan rzeczy uniemożliwia mi umieszczenie "odcinka" tak w "oficjalnym" jak i "prawidłowym" układzie. O takich "kwiatkach" jak Kloss w stopniu kapitana lepiej zmilczę.:/

Ajax 2007 - jeszcze raz wielkie dzięki:)

------

Chodzi o sprawę

18-04-2010 13:18

BoBer

Ciekawe, dlaczego scenariusz odcinka „Dworzec Keleti – godzina jedenasta” nie został zrealizowany? Trzyma poziom (mimo paru dłużyzn i kilku niekonsekwencji). Może miał być nakręcony w czwartej serii odcinków, które w innym temacie ułożył Pedro Gomez? Może o jego niezrealizowaniu zdecydowała ograniczona przestrzeń? Wszak akcja toczy się głównie w pociągu (większość scen rozgrywa się w jednym wagonie). Wśród scen plenerowych szczególnie widowiskowa jest dawkowana w częściach sekwencja, w której Kloss obezwładnia węgierskiego oficera, kradnie samochód, goni pociąg i wskakuje do pędzącego składu. Zaletą intrygi wagonowej jest nieprzewidywalność. Scenariusz „Dworca Keleti” wręcz przywodzi na myśl klimat „Morderstwa w Orient Expressie" Agathy Christie: ograniczona przestrzeń, rosnące napięcie, liczne znaki zapytania i zaskakujący finał. W Bondowskim duchu utrzymany jest finałowy pojedynek z Muenichem. Hasło o rękawiczce jest logicznie wkomponowane w zawiązującą się akcję, choć mało oryginalne. Z kolei pióro dla kuzyna Fryderyka pozostaje w klimacie (nie wiemy jednak, skąd Kloss zna staruszka). Ciekawe, czy wątki oświęcimskie pozostałyby, gdyby scenariusz doczekał się realizacji. Ze świetnych omówień scenariuszy, które zamieszcza na naszym forum Ajax2007 wnioskować można, że podczas produkcji serialu rezygnowano z zawartych w scenariuszach czasowo-przestrzennych odwołań historycznych. Balkan Express kursuje do dzisiaj, nie udało mi się ustalić, czy identyczną trasą i czy relacja podana w scenariuszu zgodna jest z realiami okresu wojny. Pytań nasuwa się więcej. Czy na okupowanych przez Niemców terenach posługiwano się zapalniczkami z łusek pocisków? Gdzie szukać na mapie Takelvaros (Tekelvaros)? Kloss bezwzględnie rozprawia się z przeciwnikami, nie zabija jednak żadnej z kobiet. Scenarzyści nie zmuszają agenta J-23 do dwuznacznych wizerunkowo posunięć. Podobnie jest zresztą w scenariuszach zrealizowanych (w „Zdradzie” Kloss miał zamiar zabić Christin Kield, ale ostatecznie próbuje uratować jej życie). Myślę, że tytuł tej odsłony przygód J-23 równie dobrze mógłby brzmieć „Balkan Express” albo „Ostatni pasażer”.

------

— Kto panu to mówił? — Mój przyjaciel Teodor. — Pański przyjaciel ma dobre informacje.

01-05-2010 22:38

jhbsk

Tylko, że w zabiciu Kristin przeszkodził Klossowi alarm (był zdecydowany to zrobić). Ratować chciał ją gdy zorientował, że była w zasadzie ofiarą - współdziałała z gestapo w wyniku oszustwa i nie już miała zamiaru brnąć w to dalej.

Może otrucie słabiej pasowało do konwencji? Przecież Kloss zabijał w bezpośrednich starciach - strzelał do przeciwnika albo walczył wręcz. Raz zabił ciosem w plecy (pierwszy odcinek).

------

– W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle.
– Zuzanna mŏ je rada ino na jesiyń.
– Posyło ci świyżo zorta.

02-05-2010 11:40

Pedro Gomez
Bez jednoznacznej odpowiedzi twórców, na temat dlaczego ten odcinek nie zosatał zrealizowny możemy tylko dywagować. Według mnie potwierdzają się moje wcześniejsze przypuszczenia: planowano czwartą serię - "Dworzec Keleti" jest tego namacalnym dowodem. Seria "nie wypaliła", "załatano dziury", "oficjalna" akcja serialu = bałagan bez ładu i składu. Jedno jest pewne: klucz do rozwiązania zagadki mają panowie Safjan i Szypulski. Czemu po ponad czterdziestu latach ciągle jadą starą płytą pt. "Pomyłek nie dało się uniknąć" - tego nie wiem i (w gruncie rzeczy) mało mnie to interesuje, skoro już wszyscy wiemy jak powinno być, a serial to definitywnie zamknięta historia.
Co do samego scenariusza: "Morderstwo w Orient Expressie" + "Pozdrowienia z Moskwy" + western w stanie czystym (motyw wskakiwania z pojazdu do pędzącego pociągu) = dobry scenariusz (oczywiście jeśli przymkniemy oko na wyżej wymienione, ewidente inspiracje) czemu nie wszedł do produkcji? Odpowiedź znają tylko Andrzej Zbych. My możemy tylko sobie powróżyć z fusów.
BoBer, co do zapalniczek - takie mechanizmy majstrowali żołnierze każdej armii od czasów co najmniej I wojny światowej.

------

Chodzi o sprawę

03-05-2010 23:08

BoBer

Tak, masz rację. Na różnych forach kolekcjonerzy prezentują tego typu eksponaty, np. takie:



Rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że planowano IV serię odcinków. Być może scenarzyści pogubili się w tym gąszczu (scenariusze, opowiadania, komiksy), a być może w grę wchodziły inne kwestie (np. względy finansowe – u schyłku lat 60. nakręcono kilka filmów wysokobudżetowych). Możliwe, że niepamięci sprzyja upływ czasu. Wiemy, że scenarzyści próbowali wrócić do tematu, ale akcja ostatniego odcinka toczy się już po zakończeniu wojny i dlatego musiały powstać scenariusze rozgrywające się w okresie powojennym. Pod koniec lat 70. zrealizowano jako „Życie na gorąco”.

Spostrzeżenia jhbsk dotyczące planów Hansa Klossa wobec Christin Kield są słuszne i wpisują się w twierdzenie, że scenarzyści nie dopuścili do tego, aby Kloss z zimną krwią (nawet dla sprawy) zabił kobietę.

------

— Kto panu to mówił? — Mój przyjaciel Teodor. — Pański przyjaciel ma dobre informacje.

05-05-2010 23:59

tomekmec
Skoro wywołałeś BoBer temat życia na gorąco to dla mnie ten film jest wielkim " fenomenem" i do dziś nie mogę zrozumieć jak to się stało, że prawie ta sama ekipa była w stanie nakręcić tak wielkiego gniota, który już wtedy stanowił wielkie pośmiewisko. Pamiętam w zamyśle miało to być, chociaż nie wprost, ale nawiązanie do Stawki. Ten sam reżyser, ci sami scenarzyści,autor muzyki, wielu świetnych aktorów którzy przewinęli się orzez Stawkę łącznie z Naszym Idolem i jego filmowym przeciwnikiem , a wyszło coś czego już wtedy nie dało się oglądać. Nie ma mowy by ten serial był w stanie obronić się po latach. Próbowałem to oglądać stosunkowo niedawno gdy wyświetlali to w kino pollska. Naprawdę nie dało się !!!

------

Z pieknymi kobietami należy postępować umiejętnie.

10-05-2010 23:08

jhbsk

Bo trzeba to oglądać jako komedię. Wtedy można zrobić to bez bólu, a nawet nieźle się bawić.

------

– W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle.
– Zuzanna mŏ je rada ino na jesiyń.
– Posyło ci świyżo zorta.

11-05-2010 08:30

marekdp

witam gdzie mozna przeczytac streszczenie tego odcinka z okladka dobrej jakosci>????

------

04-12-2011 11:54

A79

Keleti pályaudvar w ubiegłą środę.

------

Ba! Gdybym ja był niedyskretny…

01-10-2014 00:55

marekdp


------

08-10-2014 11:10

18 postów   1 2
© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Hyh.pl strony internetowe.