Autor | konkurs nieustający |
---|---|
jhbsk
![]() |
Skoro jesteśmy przy roślinkach - gdzie widać agawę w doniczce? Było to daleko na południu. ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
08-05-2010 09:08 |
|
Bem
![]() |
Odp. Wielka agawa w doniczce jest widoczna w "Cafe Rose" na terenie kortów, gdzie gra Christopulis. Pytanie: Kto kogo nigdy nie posądzał o dobry gust? ------ Uważaj! Uważam już cztery lata.... |
09-05-2010 12:13 |
|
szurens
![]() |
Rioletto nie posądzał Ordona o dobry gust... yes,yes,yes... nareszcie mi się udalo Kto zrobił bałagan w pokoju Klosa? ------ SZURENS@GMAIL.COM |
09-05-2010 14:02 |
|
jhbsk
![]() |
Bałagan zrobiła policja. Kto może być partnerem w trudnej grze? ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
09-05-2010 14:55 |
|
ajax2007
|
Hr. Edwin Wąsowski, a skoro jesteśmy przy partnerach, kto jest zazdrosny o swoich partnerów? ------ -Są chwile przełomowe w karierze każdego oficera, biada temu, kto nie dostrzeże ich w porę. |
09-05-2010 16:27 |
|
szurens
![]() |
Marta Becher Hanna Bosel ? ------ SZURENS@GMAIL.COM |
09-05-2010 17:25 |
|
ajax2007
|
Dosłownie wyartykułowała to stwierdzenie Hanna, ale rzeczywiście Marta też była zazdrośnicą. Pytaj szurens. ------ -Są chwile przełomowe w karierze każdego oficera, biada temu, kto nie dostrzeże ich w porę. |
09-05-2010 20:32 |
|
szurens
![]() |
Mały Hans... kto to mówi? ------ SZURENS@GMAIL.COM |
09-05-2010 22:10 |
|
jhbsk
![]() |
Powiedziała to Greta - współlokatorka Edyty. Co jest jedyną nadzieją Klossa? ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
10-05-2010 08:59 |
|
ajax2007
|
Greta do Edyty, a skoro już jestesmy przy wielkościach, czego zbyt wiele nie zostawia generał swoim podwładnym? ------ -Są chwile przełomowe w karierze każdego oficera, biada temu, kto nie dostrzeże ich w porę. |
10-05-2010 09:00 |