Niedobrzy Niemcy - inne spojrzenie

Forum » O serialu » Niedobrzy Niemcy - inne spojrzenie

Autor	Niedobrzy Niemcy - inne spojrzenie
sigisaurus	Serial mówi o wojnie wywiadów. Ale podczas wojny niektórzy mają okazję do dorobienia się. Wymieńmy przypadki Niemców, także funkcjonariuszy III Rzeszy, którzy w serialu dorabiali się w sposób nieuczciwy, pomimo lojalności wobec państwa i Führera, często z wykorzystaniem stanowiska służbowego: Przykład 1: Brunner. Dorabiał sobie do tego stopnia, że stać go było na cygara po 10 marek. Sprawa dokładnie przedstawiona w "Edycie" ale już w "Wielkiej wsypie" Geibel robi aluzje. Przykład 2: Witte. Dorabiał się na prowizjach płaconych przez dodatkowych pośredników w imporcie deficytowych surowców. Przykład 3: Gebhardt. Mord rabunkowy na kolekcjonerze cennych przedmiotów, potem zabicie kolegów z wojska. Przykład 4: Goście hrabiego Wąsowskiego. Zjeżdżali się, by pić, jeść i polować na krzywy ryj. Nie wiedzieli, że mogli być werbowani lub podsłuchiwani. Przykład 5: Fikcyjny SS-Gruppenführer Wolf. Czterech wyższych oficerów (od Sturmbannführera do Standartenführera) wymyśliło lewego dowódcę, żeby inkasować za niego żołd. A było na co się połakomić, bo wtedy żołd generała wynosił rzędu 2000 marek plus dodatki za staż, odznaczenia, pobyt na froncie itd. Dla porównania, dobrze wykwalifikowany pracownik umysłowy np. księgowy w przedsiębiorstwie zarabiał 200 marek miesięcznie. Przykład 6: Porucznik Dehne wykorzystujący stanowisko służbowe do czerpania korzyści seksualnych od bufetowych. Przykład 7: Porucznik von Vormann, z zawodu dziedzic pruski, usiłujący szantażem uzyskać pieniądze na podreperowanie rodzinnego majątku. ------ Parszywe świnie, chcą nas sprzedać Amerykanom! Wernitz ma rację, chcą nas sprzedać Amerykanom!
20-07-2017 17:09
Mustafa	Bardzo ciekawy wątek. Z przyjemnością przeczytałem. Zapomniałeś jeszcze o pułkowniku Ringu. Archiwum schował dla siebie, a nie dla III Rzeszy, po to aby sobie zapewnić życie po wojnie, czyli zwyczajnie przehandlować. Mustafa "sigisaurus" napisał: Serial mówi o wojnie wywiadów. Ale podczas wojny niektórzy mają okazję do dorobienia się. Wymieńmy przypadki Niemców, także funkcjonariuszy III Rzeszy, którzy w serialu dorabiali się w sposób nieuczciwy, pomimo lojalności wobec państwa i Führera, często z wykorzystaniem stanowiska służbowego: Przykład 1: Brunner. Dorabiał sobie do tego stopnia, że stać go było na cygara po 10 marek. Sprawa dokładnie przedstawiona w "Edycie" ale już w "Wielkiej wsypie" Geibel robi aluzje. Przykład 2: Witte. Dorabiał się na prowizjach płaconych przez dodatkowych pośredników w imporcie deficytowych surowców. Przykład 3: Gebhardt. Mord rabunkowy na kolekcjonerze cennych przedmiotów, potem zabicie kolegów z wojska. Przykład 4: Goście hrabiego Wąsowskiego. Zjeżdżali się, by pić, jeść i polować na krzywy ryj. Nie wiedzieli, że mogli być werbowani lub podsłuchiwani. Przykład 5: Fikcyjny SS-Gruppenführer Wolf. Czterech wyższych oficerów (od Sturmbannführera do Standartenführera) wymyśliło lewego dowódcę, żeby inkasować za niego żołd. A było na co się połakomić, bo wtedy żołd generała wynosił rzędu 2000 marek plus dodatki za staż, odznaczenia, pobyt na froncie itd. Dla porównania, dobrze wykwalifikowany pracownik umysłowy np. księgowy w przedsiębiorstwie zarabiał 200 marek miesięcznie. Przykład 6: Porucznik Dehne wykorzystujący stanowisko służbowe do czerpania korzyści seksualnych od bufetowych. Przykład 7: Porucznik von Vormann, z zawodu dziedzic pruski, usiłujący szantażem uzyskać pieniądze na podreperowanie rodzinnego majątku. ------ "Na szczęście obaj jesteśmy dyskretni."
25-05-2018 21:58