| Autor | Odszedł Stanisław Mikulski |
|---|---|
manager
 |
„Rzeczpospolita” z 28 listopada 2014 roku: „Gazeta Olsztyńska” z 28 listopada 2014 roku:  „Gazeta Wrocławska” z 28 listopada 2014 roku:  „Dziennik Zachodni” z 28 listopada 2014 roku:  ------ „Piąstkę to ty masz nie najgorszą, Hans…” |
|
29-11-2014 20:15 |
|
piteras
 |
Nikt z nas nie może w to uwierzyć, bo przecież On był z nami od zawsze. .. od 27 listopada żyjemy w innej rzeczywistości, w innym świecie. Odszedł ktoś bliski z naszej rodziny, chyba największej rodziny w Polsce. Na pociechę zostawił nam filmy i przedstawienia, zdjęcia, wspomnienia, dedykacje. Dlatego mamy Go nadal, to taka dla nas Jego nieśmiertelność. Na zawsze pozostanie z nami.. ------ J-23 zawsze będzie nadawał... |
|
30-11-2014 02:55 |
|
jhbsk
 |
Fakt 28 listopada 2014   ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
|
30-11-2014 09:42 |
|
|
Andrzej
|
To niepowetowana strata. Odszedł Wielki Aktor. Trudno cokolwiek napisać i powiedzieć. Będzie nam Pana Stanisława brakować. Ale zawsze będziemy o Nim pamiętać! ------ |
|
30-11-2014 18:24 |
|
|
jhbsk
|
Newsweek 49/2014    ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
|
01-12-2014 14:18 |
|
|
jhbsk
|
Angora przedruk z Polska The Times    ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
|
01-12-2014 14:44 |
|
|
manager
|
Uroczystości pogrzebowe Stanisława Mikulskiego odbędą się w piątek, 5 grudnia 2014 roku o godzinie 12.00 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie przy ul. Powązkowskiej 43/45. ------ „Piąstkę to ty masz nie najgorszą, Hans…” |
|
01-12-2014 18:15 |
|
|
tomekmec
|
Jakoś nie mam ochoty na pisanie zwyczajowo w takich chwilach używanych zwrtów. Odszedł człowiek który dla wielu osób z mojego pokolenia był kimś więcej niż wspaniałym aktorem i Idolem pisanych chociażby przez największe możliwe I. Był prawdziwym " bohaterem naszych czasów", promieniem słońca rozświetlającym pochmurne dni, ruchomym Świętem w szarej rzeczywistości naszego dzieciństwa. Zdawałem sobie sprawę z tego, że ta chwila w końcu przyjdzie i wiedziałem, że z pewnością przyjdzie ona zbyt wcześnie. Tak się też stało. Nie mogę nie wspomnieć mojej ostatniej z Nim rozmowy pod koniec września tego roku. W piękny słoneczny dzień zadzwoniłem będąc w Kołobrzegu. Delikatnie narzekał na samopoczucie i problemy z chodzeniem. Mówił, że skoro już nie może chodzić na dalekie spacery to straciły dla niego sens wiosenne wyjazdy do Kołobrzegu. Stwierdził jednak, że nie wyobraża sobie by w listopadzie mógł się czuć tak źle by się z Klubem Miłośników Stawki nie móc spotkać. " Te spotkania trzymają mnie przy życiu" powiedział z nutką radości w głosie na zakończenie. NIestety nie zdążyliśmy się już więcej spotkać, zabrakło kilku dni. Przypadek czy przeznaczenie ? Mackbeth którego grał w Lublinie w swoim monologu mówi: " Życie jest tylko przechodnim półcieniem, nędznym aktorem, który swoją rolę wygrawszy na scenie, w nicość przepada ......" Nieprawda, on dzięki temu czego dokonał i Kim dla nas był w nicość nie przepadnie.  ------ Z pieknymi kobietami należy postępować umiejętnie. |
|
01-12-2014 19:30 |
|
|
manager
|
„Tele Tydzień” z 1 grudnia 2014 roku: „Program TV” z 1 grudnia 2014 roku:  ------ „Piąstkę to ty masz nie najgorszą, Hans…” |
|
02-12-2014 20:50 |
|
Mefist0
 |
Ja nadal nie mogę za bardzo uwierzyć, że nie zobaczę już Pana Stanisława, bo odszedł tak zupełnie niespodziewanie... Jestem niezwykle wdzięczny losowi, że mogłem trzykrotnie się z Nim spotkać i i zrelacjonować wydarzenia z Jego udziałem, że mogłem przypomnieć po latach postać Hansa Klossa Szwedom i że Pan Stanisław wyraził zadowolenie z tego faktu. Wspomnienia i pamiątki ze wspólnych spotkań pozostaną jednymi z moich najcenniejszych. A poniżej "Twoje Imperium" nr 49 (1-7.12.2014):  ------ My, Niemcy, bez mundurów czujemy się kalekami... |
|
03-12-2014 11:03 |