Autor | Stawkowy Kraków i Pieskowa Skała |
---|---|
Hermann Camel
![]() |
Chciałbym Wam przedstawić małą fotorelację z dalszego pobytu w Krakowie. Może nie jest ona związana z serialem (chociaż...?), ale wpisuje się jak najbardziej w ponury, wojenny czas. Po rozstaniu się z Wami i wspaniałym pobycie w Ojcowie, ruszyliśmy na dalsze zwiedzanie. Rozpoczęliśmy od terenu byłego KL "Płaszów" i willi komendanta obozu - Amona Goetha. Willa znajduje się w dzielnicy Wola Duchacka, przy ulicy Heltmana 22. Jest obecnie w rękach prywatnych, wystawiona zresztą na sprzedaż. Spokojna ulica, wokół willi współczesne domki jednorodzinne. Naprzeciwko, w miejscach gdzie stały koszary SS, obecnie wyrastają kolorowe bloki mieszkalne. Willa wygląda tak:![]() ![]() ![]() Groźny napis na furtce nie wystraszył doświadczonych agentów, poczuliśmy się mimo wszystko upoważnieni ![]() Główne drzwi wejściowe do willi są tego samego koloru jak wówczas, co potwierdziła p. Helen Jonas - więźniarka służąca w domu Goetha i mieszkająca w nim ![]() Dom był zamknięty, udało mi się zrobić jedynie zdjęcie klatki schodowej przez szybkę w drzwiach. Schody po prawej wiodą do piwnicy, gdzie swój pokój miała p. Helen Jonas. ![]() Wejście do ogrodu było ogrodzone płotem z desek, udało się zrobić tylko takie zdjęcie, wspinając się na stojącą obok pufę. Widać fragment ogrodzenia tarasu ![]() Po obejrzeniu willi udaliśmy się na teren byłego obozu. Przed wejściem stoi solidna budowla, tzw. "Szary dom". Przed wojną był on siedzibą "Chewra Kadisza" ( żydowskiego bractwa pogrzebowego), w czasie istnienia obozu służył za karcer. Sam obóz ulokowany był na terenie cmentarza żydowskiego. ![]() Teren obozu to teraz wielka łąka, porośnięta trawą i zaroślami. Na zdjęciu pomnik upamiętniające pierwszą masową egzekucję po zajęciu Krakowa. ![]() Widoczna na zdjęciu droga prowadzi w stronę willi komendanta z pagórka, od strony ogrodu i tarasu: ![]() Kto chciałby zajrzeć do willi Goetha, zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu, w którym willę zwiedza p. Helen Jonas wraz z córką Amona Goetha - Moniką Hertwig Fragment filmu "Inheritance" ------ Naprawdę taki tępy? Czy tylko gra głupka? |
27-06-2013 12:19 |
|
Hermann Camel
![]() |
Następnego dnia odwiedziliśmy kolejne miejsca pamięci związane z czasami okupacji. Pierwszym z nich było więzienie przy ul. Montelupich, w czasie wojny pełniące funkcję aresztu śledczego Gestapo (to, czym dla Warszawy był Pawiak)![]() Mama Weroniki w wielkim wzruszeniem pokazywała nam okno, w którym po raz ostatni widziała swojego Ojca, zanim wywieziono Go do Oświęcimia, gdzie został stracony w Bloku Smierci dnia 24.06.1941 roku. Jest to piąte okno od lewej, w rzędzie tuż nad murem. Byliśy tam dokładnie w dniu rocznicy Jego śmierci. ![]() Następnie odwiedziliśmy byłą siedzibę Gestapo przy ul. Pomorskiej 2 (odpowiednik al. Szucha w Warszawie). Tu mała dygresja "stawkowa". To zapewne w tym budynku odbywały się rozmowy Dibeliusa ze Stedtke'm, a nie w gabinecie z widokiem na Kościół Mariacki w Rynku. Chyba, że spotykali się prywatnie, np w mieszkaniu Dibeliusa. Na zdjęciu panorama budynku i wjazd. ![]() Wnętrze bramy wjazdowej. Na prawej ścianie zdjęcia więźniów. ![]() Podwórze kompleksu budynków ![]() Inna część podwórza. Po prawej stronie widoczne schodki prowadzące do dawnych cel. Jest tam obecnie małe muzeum, niestety nie było czynne w poniedziałek ![]() Pamiątkowa tablica na ścianie budynku, w podwórzu ![]() Tyle naszych peregrynacji krakowskich. Miło nam było podzielić się z Wami ich efektami. Może kiedyś znów odwiedzimy je wspólnie? Pozdrawiamy! I ... na pohybel muchom i komarom!! ------ Naprawdę taki tępy? Czy tylko gra głupka? |
27-06-2013 12:43 |
|
Mefist0
|
W uzupełnieniu arcyciekawej dokumentacji fotograficznej Hermanna Camela wrzucę tylko poglądową fotkę z mojej i Olka wizyty na Pomorskiej kilka miesięcy temu - polecam to miejsce (aktualna ekspozycja nosi tytuł: "Krakowianie wobec terroru 1939–1945–1956") oraz mieszczące się obok wspomniane cele z autentycznymi, wstrząsającymi inskrypcjami mających świadomość bliskiej śmierci więźniów gestapo. ![]() A żeby zamknąć już temat oddziałów to ostatnim miejscem obok Pomorskiej i Fabryki Schindlera, które dopełnia Trasę Pamięci Muzeum Historycznego Miasta Krakowa jest otwarta niedawno ponownie, mieszcząca się na Placu Bohaterów Getta - a więc terenie byłego żydowskiego getta - "Apteka pod orłem", której kierownik Tadeusz Pankiewicz był jedynym mieszkającym na jego terenie polakiem i ocalił od śmierci wiele osób pochodzenia żydowskiego poprzez m.in. ukrywanie ich na zapleczu apteki oraz organizację ucieczek (w aptece przygotowywano m.in. środki nasenne dla dzieci gotowych do ucieczki wraz z rodzicami), za co odznaczony został medalem "Sprawiedliwy wśród narodów świata". ![]() ------ My, Niemcy, bez mundurów czujemy się kalekami... |
01-07-2013 11:41 |
|
Hermann Camel
![]() |
Prawda, czytałem o tej aptece! Niestety, czasu już zbrakło. A muzeum na Pomorskiej było nieczynne, pechowo byliśmy tam w poniedziałek:(. No nic, jest powód by jeszcze raz przyjechać! ------ Naprawdę taki tępy? Czy tylko gra głupka? |
01-07-2013 20:24 |
|
Hermann Camel
![]() |
Mam pytanko: ponieważ w relacji i galerii nie znalazły się zdjęcia z naszego happeningu z Celinką i Jackiem - nie posiadam żadnych zdjęć z tego zdarzenia. Czy ktoś kto robił mógłby mi podesłać? Może szurens ma? Byłbym wdzięczny! ------ Naprawdę taki tępy? Czy tylko gra głupka? |
04-07-2013 14:04 |
|
Pedro Gomez
|
Hermann Camel - Pomorska 2 to miejsce w 100% stawkowe, choć nie serialowe. W opowiadaniu "Spiskowcy" na Pomorskiej 2 znajduje się gabinet Greinera, gdzie Kloss dostaje rozkaz prowadzenia śledztwa. Co do zlotu. Powiem jedynie, że szlag mnie trafia i krew zalewa, że znowu nie mogłem być. Tyle gwoli komentarza :) Trudno, pooglądam sobie zdjęcia :/ ------ Chodzi o sprawę |
04-07-2013 19:49 |
|
Hermann Camel
![]() |
Zatem intuicyjnie się nie myliłem pisząc "chociaż...?" ------ Naprawdę taki tępy? Czy tylko gra głupka? |
04-07-2013 21:24 |
|
Mefist0
|
W związku z nieuchronnie zbliżającym się terminem końca prac nad "Stawkowym przewodnikiem" zintensyfikowałem działania mające na celu identyfikację miejsc wykorzystanych przy kręceniu odcinka "W imieniu Rzeczpospolitej". Choć miałem w tej materii "ostatnio mało sukcesów", to chciałbym niniejszym zakomunikować, że pierwszy "szczupak" został złapany: Jeśli chodzi o lokal z lustrami, w którym Stedtke organizuje kocioł, to już od początku zakładałem, że musi to być jedna z popularnych kawiarni na Rynku Głównym w Krakowie (nazwijmy to przeczuciem, bo przecież w odcinku przez jej okna nie widać, żeby był to faktycznie Rynek). ![]() ![]() Odkurzywszy wspomnienia z moich wizyt w kilku tego typu miejscach doszedłem do wniosku, że najbardziej "podejrzana" wydaje mi się kawiarnia "Europejska", mieszcząca się przy Rynku Głównym 35. Koncentracja działań związanych z badaniem przeszłości tego lokalu doprowadziła do zaskakujących efektów - natrafiłem mianowicie na zdjęcie wykonane przez Agencję Fotograficzną "Światowid", a będące własnością Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, przedstawiające wnętrze tej kawiarni w latach 30. XX wieku. Umieszczone na jej ścianach lustra nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że to ten lokal udostępnił swoje wnętrza realizatorom "Stawki większej niż życie": ![]() ![]() Podejrzewam, że to umiejscowienie blatu ze specjałami na środku lokalu wymusiło na twórcach nakręcenie sceny rozmowy przy stoliku w kącie - inaczej byłby pewnie problem ze znalezieniem wystarczająco dużej przestrzeni na usytuowanie kamery. Na zdjęciu z lat 30. widać ponadto po lewej stronie "boksy" dla gości, które zaobserwować można w krakowskim odcinku. ![]() Dziś kawiarnia "Europejska" wygląda oczywiście nieco inaczej, choć pozostał w niej klimat dawnych dni: ![]() ![]() Niebawem osobiście dokonam jej inspekcji w celu namierzenia miejsca dyskusji między Klossem, a Stedtkem. Bądźcie czujni! ![]() ------ My, Niemcy, bez mundurów czujemy się kalekami... |
25-02-2014 09:54 |
|
jhbsk
![]() |
Świetna wiadomość! ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
25-02-2014 17:10 |
|
Bem
![]() |
Wspaniały Sukces! Nam się też czasem coś udaje, nie tylko Abwerze..... ------ Uważaj! Uważam już cztery lata.... |
26-02-2014 21:48 |