Stawkowy Olsztyn – odsłona druga

Nie wszyscy członkowie klubowej siatki mogli opuścić swoje posterunki i wyruszyć ot tak na spotkanie olsztyńskie: Marek z Nowogardu, współorganizator spotkania w stawkowym Olsztynie, dowodził akcją dywersyjną w zakładach Reila, Ala z Nowogardu przeprowadzała rozpoznanie na przyjęciu u kreisleitera, Grzegorz i Anna z Kielc wspomagali „Bartka”, planującego działania neutralizujące przewidywane skutki akcji „Błyskawica”, Jacek i Kasia z żywieckiej delegatury siatki śląskiej sprawdzali, czy dom wypoczynkowy w Lisku-Zdroju obserwowany jest przez wysłanników generała Langera, Jacek i Céline z siatki śląskiej rozpracowywali na polecenie centrali katowickie sprawki ziomków pułkownika Reinera, Arek z Gdyni odpowiadał za obstawienie swoimi ludźmi trasy przejazdu porucznika von Vormanna, zmierzającego do Saint Gille, z kolei Irek, Bartek i Annafilary siatki legnickiej – czuwali na zmianę, by łączniczka z Krakowa bez problemów dotarła na stację Berlin – Ostbahnhof, zaś Maciek z Krakowa wzmocnił obstawę Józefa Podlasińskiego, a Bartek, oddelegowany przez szefa siatki śląskiej do Łodzi, śledził trasę przejazdu transportu E-19; sporo zadań mieli też nieobecni w Olsztynie agenci siatki stołecznejWiesiek i Jola szukali kontaktów w gmachu przy al. Szucha, by zbadać możliwość wyciągnięcia stamtąd Anny, Marcin z Wawrzyńcem czuwali w konspiracyjnym lokalu przy Wilczej 45, Waldek i Monika transportowali unieszkodliwioną Benitę von Henning, a Edward wyjechał do Radomia, by pod nazwiskiem Kania kierować miejscową siatką. Pozostali członkowie siatki klubowej przybyli do Olsztyna, by wspólnymi siłami odnaleźć mikrofilm pozostawiony w ministerstwie przez Ewę Fromm, wspomóc agenta J-23 w Tolbergu, odnaleźć miejsce, gdzie inżynier Meyer przeprowadza próby nowego czołgu czy namierzyć skrzynię wywiezioną przez pułkownika Ringa. Do realizacji ostatniego z wymienionych zadań przystąpiono niezwłocznie, dlatego nieprzypadkowo klubowi agenci rezydowali w tawernie Pirat, położonej nad jeziorem z charakterystycznym pomostem.

W piątkowy wieczór błyskawicznie zorganizowana została klubowa strefa kibica: nie bacząc na węszących w pobliżu ludzi Schenka, stawkowicze pomalowali twarze w barwy narodowe i zadekowali się w piwnicy. Radość wspólnotowego przeżywania meczu Polska – Grecja przerwała perfidna prowokacja wspomnianego Schenka („Jego ktoś musiał wydać!” – rzec by można). W piwnicy rozpylono gaz pieprzowy, dlatego klubowicze zmuszeni byli pospiesznie opuścić bezpieczną kryjówkę.

W sobotni poranek Kasia, Bogdan i Leszek opuścili senną tawernę Pirat i wymknęli się w kierunku pobliskich lasów i jezior, by przywieźć do centrum Olsztyna gościa specjalnego klubowego zlotu. Tymczasem pozostali stawkowicze otrzymali po śniadaniu z rąk Rafała Baćmagi, współorganizatora spotkania w stawkowym Olsztynie, materiały poglądowe i ruszyli do centrum miasta w towarzystwie Tomka Śrutkowskiego, szefa siatki olsztyńskiej, który jako nastolatek obserwował pracę ekipy Andrzeja Konica i Janusza Morgensterna, realizującej „Stawkę większą niż życie”, i dokumentował ją z aparatem fotograficznym w dłoni.

Na starówce i w jej okolicach zrealizowano ujęcia do odcinków „Wiem, kim jesteś”, „Podwójny nelson”, „Oblężenie” i „Spotkanie” – najbardziej olsztyński odcinek serialu. Dlatego pierwszym przystankiem na trasie filmowej wędrówki była ul. Kołłątaja, gdzie nakręcono m.in. scenę, w której dwaj polscy żołnierze mieli zamiar rozstrzelać Klossa; udaremnił im to porucznik Nowak. W miejscu tym, staraniem Tomasza Śrutkowskiego i osób życzliwych filmowej przeszłości miasta, latem 2003 roku odsłonięta została tablica upamiętniająca realizację roku scen do serialu wszech czasów w Olsztynie i jego okolicach. Gdy klubowicze podziwiali filmowy zakątek, słuchając wspomnień pomysłodawcy upamiętnienia w ten sposób „Stawki większej niż życie”, po przeciwległej stronie starówki Stanisław Mikulski w towarzystwie Kasi, Bogdana i Leszka oglądał miejsca, które widoczne są na ekranie w odcinkach „Spotkanie” i „Oblężenie”. Po niedługim czasie obie grupy się spotkały. Stanisława Mikulskiego przywitały brawa, szerokie uśmiechy i pełne niedowierzania oczy. Spotkanie z aktorem było bowiem niespodzianką dla większości klubowiczów obecnych na zlocie. Po wymianie serdeczności i wykonaniu pamiątkowych zdjęć stawkowicze zaprosili gościa do pobliskiego lokalu.

W restauracji „U Artystów” przygotowana została wystawa ukazująca stawkowe wydarzenia z lat 1967 – 2009. Do jej obejrzenia zaprosił aktora Tomasz Śrutkowski. Bohater sobotniego przedpołudnia nie krył zaskoczenia na widok zdjęć z planu olsztyńskich odcinków serialu, fotografii dokumentujących odsłonięcie tablicy w 2003 i 2004 roku oraz spotkania sympatyków serialu w 2009 roku. Zdjęcia wykonali Tomasz Śrutkowski i Wacław Kapusto, obecny na spotkaniu nestor olsztyńskich fotoreporterów. Po wernisażu odbyła się minikonferencja prasowa, której moderatorami byli Bogdan Bernacki i Rafał Baćmaga. Dziennikarze lokalnych mediów – „Gazety Olsztyńskiej”, Polskiego Radia Olsztyn i TVP Olsztyn – pytali o wspomnienia z planu serialu, wrażenia z pobytów w Olsztynie, interesowali się również Klubem Miłośników Stawki i relacjami Stanisława Mikulskiego ze swoimi sympatykami. Aktor określił je następująco: „Naprawdę jestem wzruszony. Patrzę na was z podziwem i szacunkiem. To, co robicie, przechodzi ludzkie pojęcie. Bóg zapłać!”.

Barwne bractwo klubowe przykuło uwagę dziennikarzy. Red. Ewa Zdrojkowska z Polskiego Radia Olsztyn nagrała wypowiedzi m.in. Bogdana Bernackiego i Rafała Baćmagi, red. Marek Barański interesował się m.in. personaliami i zajęciami wykonywanymi na co dzień przez klubowiczów (15 czerwca 2012 roku w „Gazecie Olsztyńskiej” ukazał się tekst „Świat się kręci wokół kapitana Klossa” – zobacz), reporterka TVP Olsztyn nagrała wypowiedzi m.in. Rafała Baćmagi i Tomasza Musiała.

Po spotkaniu Stanisław Mikulski odpłynął wielkim autem z Kasią, Leszkiem i Bogdanem w kierunku mazurskiego zacisza, a klubowicze pod kierunkiem Rafała i Tomka ruszyli na wędrówkę filmowym szlakiem. Wygląd staromiejskich uliczek i zaułków nie pozostawiał wątpliwości: od strony ul. Kołłątaja wyjechały czołgi Schörnera, z okien narożnej kamienicy znikały białe flagi, Stary Ratusz był siedzibą sturmbannführera Schenka – w drzwiach wejściowych do biblioteki miejskiej znikła na zawsze Inga Ring. W okolicznych uliczkach kręcono ujęcia do odcinków „Wiem, kim jesteś” (niemieccy żołnierze wyprowadzają z kamienic ludność cywilną) i „Spotkanie” (podczas obstrzału polscy żołnierze prowadzą pod bronią Klossa, aresztowanego w domu pułkownika Ringa). Serialowe ujęcia zostały zrekonstruowane dwa składy osobowe: Ewę, Marka, Karola i Tomka oraz Beatę i Tomka. Do nieoglądanych wcześniej serialowych plenerów zalicza się miejsce, z perspektywy którego obserwujemy Klossa zmierzającego do siedziby radiotelegrafisty w odcinku „Oblężenie”. Obecnie mur nie jest częściowo zburzony, dlatego kamienicę stojąca po przeciwległej stronie ulicy widzimy tylko do połowy. Filmowcy pracowali również przez zamkiem olsztyńskim. W odcinku „Oblężenie” obiekt ten pojawia się dwukrotnie (nadjeżdża ciężarówka z żołnierzami niemieckimi, Kloss wchodzi do sztabu na odprawę prowadzoną przez majora Brocha).

Nieopodal starówki nakręcono kilka ujęć do odcinka „Podwójny nelson”. W pobliskim parku znajduje się rzeźba Balbiny Świtycz-Widackiej „Wiosna”, na tle której fotografują się żołnierze z towarzyszącymi im dziewczętami, a po chwili kamera pokazuje siedzących na ławce Klossa i jego łącznika, który informuje agenta J-23 m.in. o przeszłości nadradcy Gebhardta (w miejscu, gdzie rozmawiali bohaterowie nie stoi obecnie ławka, w tle niezmiennie widoczne są charakterystyczne schody). Nieco dalej znajduje most św. Jana nad Łyną, czyli miejsce, do którego dopłynął rybak Miller. Nie odnajdziemy jednak filmowego domu pułkownika Ringa – budynek ten został rozebrany.

Budynek Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego przy ul. Emilii Plater to ministerstwo z odcinka „Podwójny nelson”. To z tego gmachu wychodzi porucznik Hans Kloss, major Hanna Bösel i Ewa Fromm, która chwilę wcześniej schowała mikrofilm za portretem Fryderyka Wielkiego. Dzięki operatywności szefa siatki olsztyńskiej klubowicze mieli możliwość wejścia do środka, odszukania miejsca, gdzie wisiał filmowy wizerunek i zrekonstruowania kilku kadrów z udziałem Ewy Fromm (bohaterka stoi przy balustradzie, następnie schodzi po schodach, oddaje klucz portierowi i wychodzi z budynku). Wzięli w nich udział Emilia, Piotr, Andrzej, Luigi i Rafał. Strażnik pilnujący budynku był zdumiony faktem, że grupkę stawkowiczów interesuje najbardziej pusta ściana na piętrze, schody prowadzące do sali posiedzeń sądu i stanowisko informacyjne znajdujące się obok portierni.

Po wyjściu z budynku i przejściu kilku kroków oczom sympatyków serialu ukazał się obiekt z odcinka „Wiem, kim jesteś”, czyli olsztyński areszt śledczy, po dachu którego Kloss ucieka ze współwięźniami z radzieckiego więzienia. Czujne oko fotoreportera wykryło, że Heinrich Vogel niezmiennie wygląda swoich – nie udało się na razie wyjaśnić, w jakich okolicznościach powrócił za kratki. Niepewność podsunęła najlepsze w zaistniałej sytuacji rozwiązanie – padł rozkaz „Do wozów!” i oflagowane pojazdy klubowiczów opuściły centrum miasta.

Przy wjeździe do Olsztyna znajduje się malowniczy most nad rzeką Wadąg, pojawiający się w czołówce „Stawki większej niż życie”. Jest to budowla, której barierki taranuje samochód nadradcy Gebhardta, by po chwili wylądować w nurtach rzeki. Przygotowania do realizacji sceny z odcinka „Podwójny nelson” trwały dość długo, ponieważ kierownictwo produkcji zdawało sobie sprawę z tego, że nie ma zapasowych samochodów do zatopienia. W klubowym gronie pojawiła się idea, by zrekonstruować ujęcie z odcinka „Podwójny nelson”. O ile udałoby się znaleźć chętnego do poświęcenia swojego pojazdu, o tyle casting do roli siedzącego w samochodzie Gebhardta zakończył się niepowodzeniem, gdyż nie było chętnych do poświęcenia się dla sprawy. Dlatego pozostaje cieszyć się efektownym ujęciem z serialu.

Rzeka Wadąg to serialowa granica niemiecko-radziecka, którą Kloss przekracza w pierwszej scenie odcinka „Wiem, kim jesteś”. Malownicze zakole rzeki nie pozostawia wątpliwości, że wskazanie plenerowe jest trafne. Zmieniło się jedynie otoczenie: drzewa są znacznie wyższe, a w miejscu szopy, przed którą przechadza się wartownik, wybudowano współczesny budynek. Rzut oka w kierunku mostu wystarczył, by zdemaskować ukrywających się nad przęsłem agentów wrogiego mocarstwa. Próbowali oni pod płaszczykiem wolnej miłości przesłać swojej centrali meldunek o pojawieniu się w okolicy członków naszej siatki. Nie zdążyli. Zostali obezwładnieni i przekazani do dyspozycji szefa miejscowej siatki.

W Olsztynie nakręcono także sceny do odcinka „Wielka wsypa”. Wjazd do zakładów Borsig Metall Werke A.G. to obiekt przy ul. Knosały, należący do PGNiG. Poligon, gdzie inżynier Meyer dokonywał prób swojego czołgu to w rzeczywistości teren lotniska w Dajtkach, a scena wyskakiwania Klossa z pociągu zrealizowana została za dworcem kolejowym Olsztyn Głównym – na linii kolejowej w kierunku Barczewa. Podczas prób pociąg jechał dość wolno, kiedy jednak przystąpiono do utrwalania tej sceny na taśmie filmowej, maszynista dosypał do kotła kilka łopat węgla, koła się rozpędziły i wyskakujący z wagonu Stanisław Mikulski skręcił sobie nogę.

Ostatnim punktem wędrówki po serialowych plenerach była przystań nad Jeziorem Kortowskim, czyli miejsce operowania wywiadu polskiego i amerykańskiego oraz miejsce, gdzie załadowano na łódkę skrzynię i zatopiono ją w odcinku „Spotkanie”. Tomek Śrutkowski przypomniał, że filmowcy wybudowali wzmocniony pomost, który pozwalał na sprawne i bezpieczne poruszanie się aktorów i sprzętu. Nie zachowała się widoczna w serialu szopa, gdzie Anna-Maria Elken szukała nocą archiwum Ośrodka Wschód. W miejscu drewnianej budowli stoją mało gustowne blaszane baraki mieszkalne. Wodowskaz wyłaniający się z wody i spokój panujący nad jeziorem nasuwają nieodparte wrażenie, że za chwilę z pobliskich szuwarów wyłoni się stary Miller, by resztką sił dopłynąć do łódki.

Nad Jeziorem Kortowskim uczestnicy spotkania w stawkowym Olsztynie otrzymali z rąk Rafała Baćmagi certyfikaty potwierdzające udział w działaniach rozpoznawczo-dywersyjnych i przeniknięcie do struktur miejscowej siatki. Uroczyste wręczenie dokumentów na tle klubowego baneru i tafli jeziora nie uśpiło czujności wprawnych członków siatki. Z miejsca został zauważony agent „Kaczor”, sygnalizujący, by podążać za nim. Kilkoro członków siatki z miejsca rzuciło się do wody.

Po dopłynięciu do bliźniaczej przystani oczom stawkowiczów ukazała się powabna niczym tęcza Benita von Henning w towarzystwie Hermanna. Niedorzeczność? Naruszenie serialowej materii fabularnej? Ależ skąd! Wszak opowieść ta ma wiele wątków i zawiera liczne zwroty akcji.

Fotorelacja z pobytu miłośników serialu w Olsztynie znajduje się tutaj.

© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projekt strony: Hyh - tworzenie stron.