Forum »
Inne wątki »
W telewizji pokażą
Autor | W telewizji pokażą |
---|---|
MIREK1975
|
Zacząłem z zaciekawieniem oglądać spektakle "Stawki większej niż życie" i mam pewne spostrzeżenia. Oczywiście spektakle nie przebiją generalnie serialu, ale i one są mega ciekawe i fajnie zrobione w porównaniu do dzisiejszej szmiry w TVP jakimi są "Ludzie i bogowie" czy "Wojenne dziewczyny". Wracając do tematu mogę napisać, że najlepszymi ze spektakli są odcinki: "Człowiek który stracił pamięć" czy "Czarny wilk von Hubertus", ze słabszych: "Ostatnia broń Fuhrera" , "Koniec gry" i "Noc w szpitalu", do najsłabszych zaliczyłbym "Cichą przystań" i "Wróg jest wszędzie". Zastanawia mnie filmowa śmierć Brunnera w odcinku "Koniec gry". Byłaby to pewna niekonsekwencja w stosunku do odcinka serialu: "Poszukiwany Grupenfuhrer Wolf", gdzie Brunner jak najbardziej żyje i oba odcinki pokrywają się czasowo. Gdybym miał wybierać między "Poszukiwany Grupenfuhrer Wolf" a "Końcem gry" to jednak bardziej wciągający jest ten pierwszy, bo wprowadza chociażby wątek amerykański. Co by nie krytykować, to trzeba przyznać, że spektakl jest nie lada gratką dla pasjonatów Klossa i niestety często niedocenianą. Ale do pewnych rzeczy - spektakli teatralnych, trzeba kiedyś dojrzeć. Poza tym spektakl teatralny w tym przypadku zmusza do większej uwagi, bo sceny zmieniają się szybciej i można się łatwiej pogubić w fabule. Poza tym uderza mnie w tym wszystkim pomysłowość scenariuszy stworzona przez "Andrzeja Zbycha", dziś bowiem scenariusze wojennych seriali są tak żenująco naiwne i głupie, że aż wstyd takie coś produkować i oglądać. ------ |
27-04-2022 08:56 |
|
jhbsk
![]() |
Wg mnie teatr i serial trzeba rozpatrywać osobno. Po prostu, są to światy równoległe, choć styczne w paru miejscach. Osobiście bardzo lubię Cichą przystań. To po prostu niezły kryminał. Nawet bez Klossa byłby dobry. ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
29-04-2022 09:46 |