Forum » O serialu » Wpadki realizacyjne
160 postów   11 12 13 14 15 16
Autor Wpadki realizacyjne
Mohairhead
"Cafe Rose"

Zdenerwowany i zdezorientowany Witte odjeżdża sprzed kortów tenisowych w ślad za (jak mu się wydaje) Martą Kovacs. Słoneczko świeci, szyby samochodu są wypolerowane jak trzeba i po wrzuceniu jedynki na szybie auta ukazuje nam się piękne odbicie (niczym cień) operatora wraz z jego kamerą filmową:



Ponieważ ekipa filmowa była profesjonalna, operator miał swojego asystenta, którego odbicie (niczym cień) widzimy ułamek sekundy później:



Jak wiadomo, przejażdżki Wittego po okolicy skończyły się dla niego nieoczekiwaną kąpielą, która okazała się być jego ostatnią czynnością na tym padole.
Cienia operatora przy tym nie było ...


------

09-01-2015 20:58

Mohairhead
"Ostatnia szansa"

Nasze chłopaki z wywiadu byli naprawdę bardzo wymagający wobec Rupperta. Na spotkanie z Anną w kawiarni Mocca kazali mu przynieść, jako znak rozpoznawczy m. in. egzemplarz gazety z wygiętym w odpowiedni sposób rogiem.



Ale to nie koniec - postanowili bezlitośnie przeczołgać Niemca i na drugie spotkanie, które miało się odbyć za dwa dni polecili mu przynieść ten sam egzemplarz gazety z tak samo zagiętym rogiem ! Willi wywiązał się z tego zadania:



ale wyobraźmy sobie jak musiał się namęczyć aby przez dwa dni wygląd tej gazety ani odrobinkę nie uległ zmianie.
Biedny Ruppert …

------

10-01-2015 19:33

alexander213

W odcinku Wiem kim jesteś w biurze radzieckiego pułkownika wisi portret Józefa Wissarionowicza Stalina (właściwie Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili; w gruzińskim Ioseb Bissarion Dze Dżugaszwili). Portret faktycznie z czasów wojny ale z późniejszego okresu. Na tym portrecie Stalin jest w mundurze Marszałka Związku Radzieckiego (mundur i pagony wz. 1943; stopień ten nadano mu 6 marca 1943), wynika to także z odznaczeń jakie na nim ma. Ponadto ten sam portret wisiał w gabinecie starszego porucznika przesłuchującego prawdziwego Hansa Klossa, który później stal się oficerem prowadzącym naszego J-23 natomiast w gabinecie kapitana przesłuchującego Stanisława Kolickiego po przekroczeniu granicy niemiecko-radzieckiej wisiał inny portret aczkolwiek też z "przyszłości".

Portret wiszący w gabinecie radzieckiego pułkownika i starszego porucznika

Odznaczenia Józefa Stalina

------

- To świnia! Ochla... Mógł mnie ochlapać! Nie potrafi uszanować niemieckiego munduru!
- Nie! No nie mogę patrzeć na bitego człowieka! Nie mogę! Jeżeli bije ktoś inny. Irminko! Zaprowadź mnie do łazienki.

10-01-2015 23:13

Mohairhead
"Podwójny Nelson"

I znów pojawia się ta sama gazeta co u Rupperta (patrz poprz. post), tym razem w rękach nadradcy Gebhardta.



Wniosek jest jeden - ten numer Berliner Illustrierte Zeitung był na początku lat 40-ych wręcz rozchwytywany.

------

11-01-2015 19:41

Mohairhead
"Genialny plan pułkownika Krafta"

Tadeusz podwozi Klossa na Śliską 11



Nikt, absolutnie nikt mi nie wmówi, że to jest Stanisław Mikulski.

------

12-01-2015 22:20

Modrzew

Do kolacji włączyłem "Hotel..." i zauważyłem słowo, którego znaleźć w słowniku nie potrafię :)

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

15-08-2015 20:22

jhbsk

Hotel Excelsior
Gdy Kloss wychodzi z hotelu i zostawia klucze dyrektorowi ten chowa je do przegródki nr 510.

------

– W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle.
– Zuzanna mŏ je rada ino na jesiyń.
– Posyło ci świyżo zorta.

02-10-2015 21:26

Modrzew

Również w tym odcinku ("Hotel...") recepcjonista proponuje Klossowi pokój numer 222 na pierwszym piętrze. Według przyjętych zasad numerowania pomieszczeń w hotelach i urzędach, pokój o tym numerze powinien znajdować się na drugim piętrze (piętro - 2, pokój - 22).

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

03-10-2015 08:38

A79

Café Rose

„Trójka ósemek. Pańska pula, Witte!” to, mówiąc kolokwialnie, jakiś gruby kant! Witte wygrywa trójką ósemek, okazując także treflową. Tylko, że owa ósemka trefl na początku rozgrywki jest u Christopulisa!



Bohaterowie grają w pokera dobieranego. Jak widać to w scenie ze „Stawki”, w pokerze tym w rozdaniu (rundzie) można raz wymienić karty. Gracz odrzuca karty jeśli potrzebuje (od jednej do czterech), a z talii otrzymuje nowe. Wtedy wymienia kolejny gracz.

Nie pokazano nam początkowego układu kart Wittego, ale jest jasne, że nie mógł mieć ósemki trefl razem z Christopulisem. Nie mógł dostać jej też wśród trzech, o które poprosił w swojej wymianie. Bo nawet gdyby zawodnicy pogwałcili reguły, wydając sobie nowe karty z odrzucanych przez innych, to Christopulis pozbył się ósemki trefl wymieniając po Wittem, czyli gdy ten teoretycznie miał ją już w ręku.

Był to więc poker dobierany jak w skeczu z programu „Ostry dyżur” w wykonaniu Bohdana Smolenia i Jacka Baszkiewicza:
— A u mnie full – dwa asy i trzy króle.
— U mnie też full, tyle że starszy: trzy asy i dwa króle!
— Zaraz, zaraz, coś tu nie gra. Wychodzi na to, że w tej talii jest pięć asów i pięć króli!
— Całkiem możliwe. Widocznie z innej talii przywędrowały sobie do nas te dwie figury.

Po dalszą część postu zapraszam do wątków „Elementy w tle” oraz „Za udział wzięli”.

------

Ba! Gdybym ja był niedyskretny…

18-11-2017 23:30

Modrzew

Hazard jest zgubny, bo można przegrać mnóstwo pieniędzy. Czy Kloss dużo przegrał? Pani Rose twierdzi, że tak i ma rację, bo w całej puli było ok. 800 dolarów amerykańskich. Kiedy Witte proponuje Klosowi pożyczkę, stosuje karkołomny przelicznik walutowy.

Witte: Proszę.
Kloss: Co to jest?
Witte: Pięć tysięcy piastrów, to co pan przegrał.


Dużo? Z całym szacunkiem dla twórców serialu, ale kwestia Wittego brzmi jak np. Pięć tysięcy centów... pięć tysięcy groszy itp. Zatem mamy 50 funtów tureckich, które są warte ok. 800 USD :)

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

01-12-2017 20:40

160 postów   11 12 13 14 15 16
© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Realizacja strony: strony.gliwice.pl.