Forum » O serialu » Wpadki realizacyjne
160 postów   12 13 14 15 16
Autor Wpadki realizacyjne
piradek

Może ktoś już pisał, w odc. Akcja "Liść Dębu" 21:34 gdyby nie cięcie realizatora to zobaczylibysmy wywrotkę naszego bohatera

------

Oby Pan się mylił Kloss, oby Pan się mylił

05-12-2017 23:51

sigisaurus
Nie pamiętam, czy o tym pisałem, ale jeśli nawet tak, to nie zaszkodzi powtórzyć:
Fatalna wpadka na początku odcinka "Spotkanie".
Staruszek (Stanisław Milski) zostaje postrzelony przez pułkownika Ringa w górną część płuca. Mimo to chowa się pod wodą ze wstrzymanym oddechem, dopóki Ring się nie oddali. Potem jest w stanie doczołgać się do domu, gdzie mieszka Inga. Ta go chowa w jakiejś komórce nawet nie zakładając mu opatrunku. Doprawdy, nie było potrzeby dobijania go nożem.
Zanurzenie się w wodzie z raną postrzałową płuca to chyba raczej gwarantowana śmierć.

------

Parszywe świnie, chcą nas sprzedać Amerykanom! Wernitz ma rację, chcą nas sprzedać Amerykanom!

12-12-2017 21:29

A79

"Modrzew" napisał:

Do kolacji włączyłem "Hotel..." i zauważyłem słowo, którego znaleźć w słowniku nie potrafię :)



Dla serialowych realiów, „cigarren” to nadal byłby akceptowalny archaizm, obecny w języku niemieckim jeszcze w latach 30. XX wieku. Poniżej, trafika „Cigarren Johann Schultes” (właściciel zapewne stoi przed witryną), Berliner Str. 120 w Kolonii-Mülheim, rok 1931.


źródło

------

Ba! Gdybym ja był niedyskretny…

18-02-2018 12:52

A79

„Hotel Excelsior”

Poczciwy portier Fryderyk także zaliczał się do znawców repertuaru Staatstheater, o którym już co nieco pisaliśmy (tu afisz już bez ujednoznacznienia „Generalgouvernements”, zamazanego podobnie jak w Berlinie w „Zdradzie”).



W ogóle ta recepcja hotelu Excelsior to ciekawe miejsce. Broszura wetknięta pod aparat telefoniczny i pudełko zapałek najpierw potrafiły leżeć tam na ladzie kilka dni w tym samym miejscu, by błyskawicznie zniknąć między zameldowaniem się Ingrid Heizer a rozmową telefoniczną przesadnie odegraną przez Lemnera…



… a wystrój musiały wzbogacić nieśmiertelne paprotki, w przeciwnym razie w lustrze nad przegródkami z kluczami za bardzo odbijałby się mikrofon (którego ruch i tak jest bardzo widoczny w tym krótkim ujęciu).

------

Ba! Gdybym ja był niedyskretny…

18-02-2018 21:50

Modrzew

"Modrzew" napisał:

Do kolacji włączyłem "Hotel..." i zauważyłem słowo, którego znaleźć w słowniku nie potrafię :)


Dzisiaj przeglądając stare widokówki natknąłem się na taką i trochę się zdziwiłem.



Fotografia przedstawia rynek w Świerzawie (obecnie woj. dolnośląskie)
Źródło

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

18-03-2018 16:25

Modrzew

Znalazłem kolejną widokówkę z napisem "Cigarren", zatem cofam swoje "odkrycie wpadkowe" związane ze słowem "Cigarren". Zwracam honor twórcom serialu :)



Jeden ze sklepów w Zgorzelcu (obecnie woj. dolnośląskie)
Źródło

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

04-04-2018 20:30

Modrzew

"A79" napisał:

[quote="Modrzew"]Do kolacji włączyłem...

Dla serialowych realiów, „cigarren” to nadal byłby akceptowalny archaizm, obecny w języku niemieckim jeszcze w latach 30. XX wieku...


Trzeci wpis z kolei (chyba mój rekord:) Kiedy człowiek nabywa lat, ubywa mu tego i owego. Nie dość, że niedosłyszę, to jeszcze niedowidzę. Jakaś siła nieczysta (tu: starość:) sprawiła, że nie zauważyłem wpisu A79 i dlatego moje posty wyglądają tak, jakby wypowiedzi Kolegi A79 nie było. Przepraszam Kolegę A79 najmocniej jak potrafię i... nie gwarantuję, że w przyszłości znowu czegoś nie pominę.

------

Nejlepší kaštany jsou na náměstí Pigalle. Zuzana je ráda jen na podzim.
No Hans, nie rozśmieszaj mnie!

08-04-2018 09:00

A79

„Hotel Excelsior”

Kloss, taki as wywiadu, a pani Kluge chowającej się za drzwiami jak dziecko, to nie zauważył…*



Mówiąc serio, być może Halinie Kosznik nie uśmiechało się oczekiwanie w ciemnym, zamkniętym pomieszczeniu na Stanisława Mikulskiego. I wolała przystanąć w części korytarza nie objętej okiem kamery, wchodząc do schowka, gdy kamera wracała za rozglądającym się Klossem.

* Oczywiście, jak Słonimski zastrzegający, że Gdynia się rozbudowuje, powtórzę: to jest dostrzegalne tylko przy przeglądaniu serialu klatka po klatce i nie jest to wpadka z punktu widza A.D. 1968. Tym niemniej, to podwójnie zabawne jeśli pomyśli się, że w tym odcinku wykorzystano inny slapstickowy gag z chowaniem się za zasłoną.

------

Ba! Gdybym ja był niedyskretny…

09-08-2018 22:15

norbis97

Postanowiłem podzielić się spostrzeżeniami, których nie zauważyłem w tym temacie.
Oczywiście są to można powiedzieć błahostki które nie wpływają na odbiór filmu, ale z tak zwanego kronikarskiego obowiązku postanowiłem wymienić :)

Na początek krótka notka o pasach żołnierskich ;)

W odcinku "Akcja Liść Dębu" po zabraniu mundurów z magazynu, Tomala i reszta w tym kilku spadochroniarzy przebierają się w niemieckie mundury. Tomala ma na sobie mundur w stopniu Feldwebla czyli sierżanta. Wszystko jest dobrze,co prawda mundury M36 były rzadko spotykane w tym okresie, ale możemy przymknąć na to oko. Obszycia są prawidłowe,Tomala ma na sobie pas żołnierski wzór 42 zwany M44 o tak wygląda replika :



Natomiast pod koniec odcinka, następuje zmiana pasa, na typowy pas oficerski z dwubolcową klamrą, takich pasów nie używali podoficerowie, co ciekawe właśnie oficerowie frontowi używali czasem pasów żołnierskich. Na mundurze zamiast tradycyjnego Adlera Heer który był wcześniej pojawia się godło SS, jak widać na tej stopklatce.



Poza tym berety pancerniackie używane czasem w tym odcinku wyszły z użycia po 1940 roku, w ich miejsce weszła czarna furażerka M40 a trzy lata później czapka M43.

Tak prezentowali się pancerniacy w 1939 roku jak i w tym odcinku, ( np jeden z oddziału Tomali z "ruskim" automatem)



zaś w 1945 roku powinni wyglądać tak :
Na przykład z furażerką




Bądź z czapką M43


Chociaż szczerze mówiąc nie są to duże wpadki, bo jak mówią jest "prawda czasu i prawda ekranu"

Na koniec taka ciekawostka, czapka Hansa Klossa ma Adlera ( wronę) wzoru partyjnego nie zaś wojskowego, coś jak tutaj.



Jeśli post napisałem w złym dziale,proszę o info :)

------

Pozdrawiam

03-10-2018 11:56

Bingola

"Cafe Rose"

Jak ktoś juz wcześniej zauważył, na ścianie przedziału pociągu, którym podróżuje Kloss jest polska tabliczka z napisem "Dla Palących". Ale na zewnątrz wagonu w pierwszych kadrach odcinka widać wyraźnie napis "Fur Nicht Raucher" - czyli "Dla Niepalących". Zabrakło konsekwencji.

------

Spokojnie, Kloss - perfidię bolszewików znamy nie od dziś!

10-10-2018 12:55

160 postów   12 13 14 15 16
© 2024 Shen-Kun - Baca - BoBer. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Realizacja strony: strony.gliwice.pl.