Autor | Za udział wzięli |
---|---|
Jarek
|
Miło coś takiego przeczytać :) Dziękuję, pozdrawiam serdecznie. ------ |
15-06-2016 21:42 |
|
Pedro Gomez
|
Jarku, serwis Fototeka poprosił mnie bym podziękował Ci za namierzenie Jerzego Kowalskiego, co niniejszym czynię :) ------ Chodzi o sprawę |
16-06-2016 08:44 |
|
marcus68
|
Cześć,od dłuższego czasu śledzę stronę Klubu miłosników Stawki,w tym wątek obsadowy.Po obejrzeniu kilku polskich filmów sprzed lat mam dwa spostrzeżenia co do trafności dopasowania konkretnych aktorów do ról. W odcinku 5 pt. "Ostatnia szansa" Henrykowi Szletyńskiemu przypisano rolę profesora Von Henninga,myślę,że to błąd. Uważam,że odtwórcą tejże jest aktor Marian Nowicki. Kilka filmów z jego udziałem miałem okazje ostatnio obejrzeć,porównałem z rolą w Stawce i zdjęciami w serwisie Fototeka. W odcinku 7 pt."Podwójny nelson" w obsadzie widnieje nazwisko Leokadii Pilarskiej w roli babci,łączniczki Hanny Bosel. Jakiś czas temu widziałem film "Jowita",w którym pani Pilarska gra sąsiadkę trenera i jest to inna osoba niż w Stawce. Uważam,że tę rolę gra Irena Ładosiówna. Obejrzałem jej występ w filmie "Na wylot" G.Królikiewicza i w spektaklu "Umarli ze Spoon River",porównałem z rolą w Stawce i stąd moje przekonanie. Zdjęcia aktorki są w serwisie Fototeka. Pomyłki się zdarzają,przez wiele lat do roli stryja Hansa Klossa przypisywano Adama Daniewicza,a gra te rolę Jan Rudnicki. Antoniego Żukowskiego przypisywano do roli wysłannika centrali w jednym z odcinków,a gra go Euzebiusz Luberadzki. Dzięki poszukiwanion wychwycono pomyłki,dlatego postanowiłem napisać o tych dwóch wyżej wymienionych rolach. Na koniec o roli.która nie została uwzględniona w obsadzie,chodzi o woźnego z 2 odcinka Stawki pt."Hotel Excelsior",aktor pojawia się dwukrotnie, m.in. w rozmowie z Klossem na terenie szkoły. Nie udało mi się ustalić nazwiska aktora,może forumowicze pomogą. Pozdrawiam. Marek. ------ |
30-11-2016 23:59 |
|
jhbsk
|
Marian Nowicki na fotosie filmoteki. Film Orzeł. Irena Ładosiówna Wg mnie pasuje. Kształt brwi, nosa, brodawka na lewym policzku się zgadzają. dla porównania: ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
01-12-2016 10:20 |
|
BoBer
|
Marku (marcusie68), witaj na forum. Moim zdaniem masz rację: to Irena Ładosiówna, a nie Leokadia Pilarska zagrała babcię Chrzanowską, łączniczkę Kornela (co bardzo trafnie zilustrowała powyżej jhbsk) i to Marian Nowicki, nie Henryk Szletyński wcielił się w profesora von Henninga, co zobrazuję poniżej. Po lewej – Henryk Szletyński, po prawej – Marian Nowicki. Po lewej – Marian Nowicki obok Ignacego Gogolewskiego w odcinku „Ostatnia szansa”, po prawej – Marian Nowicki obok Mirosława Szonerta w niewykorzystanej scenie z „Czterech pancernych” (odcinek „Zakład o śmierć”). Rozpoznanie aktorów drugo- i trzecioplanowych to kwestia wprawnego oka i skojarzenia twarzy, w czym przodują Jarek, Pedro Gomez i A79. Nie wiemy, kto zagrał woźnego w „Hotelu Excelsior”. Można jedynie przypuszczać, że jest to aktor z Wybrzeża – podobnie jak Zbigniew Zemło, czyli krawiec Ernst Pfeiffer. ------ — Kto panu to mówił? — Mój przyjaciel Teodor. — Pański przyjaciel ma dobre informacje. |
01-12-2016 22:05 |
|
jhbsk
|
W związku z tym przyszedł mi do głowy mały komentarz - profesor von Henning po zniknięciu córki zajął się próbami pocisków gdzieś w dolinie Odry. I trafił do Pancernych (tak jak Kloss w osobie Mirosława Szonerta). ------ – W Paryżu nojlepsze kasztōny sōm na placu Pigalle. |
02-12-2016 06:49 |
|
Pedro Gomez
|
marcus68, świetne trafienia. Super, że od czasu do czasu ktoś spogląda świeżym okiem i "podważa nienaruszalne" :) Moim zdaniem Henryk Szletyński jednak zagrał w tym odcinku, ale nie von Henninga ------ Chodzi o sprawę |
03-12-2016 19:10 |
|
A79
|
Byłoby niezręcznie, gdyby ten wątek zamienił się w coś w rodzaju plebiscytu, ale moim zdaniem, w przypadku Henryka Szletyńskiego to „Za udział nie wzięli”. Na potwierdzenie tego przekonania proponuję porównanie kształtu ucha na dostępnym zdjęciu Henryka Szletyńskiego i statysty z nielegalnego domu gry. Wytrawny aktor różne rzeczy może zmienić w mimice twarzy, ale nie szczegóły anatomiczne (bo jaki sens miałoby sprawianie gumowego ucha do niemego epizodu aktorowi o renomie Szletyńskiego). ------ Ba! Gdybym ja był niedyskretny… |
05-12-2016 08:38 |
|
Pedro Gomez
|
A79, ten wątek właśnie po to został założony żeby konfrontować najrozmaitsze tropy. BoBer też twierdzi, że to nie Szletyński, a więc jego kandydatura na pana w muszce upadła. :) ------ Chodzi o sprawę |
05-12-2016 13:05 |
|
Jarek
|
Marcus, chylę czoła za Twoje spostrzeżenia. Odcinki te oglądałem wielokrotnie, znam też z innych filmów obie wskazane przez Ciebie postaci, a jednak nigdy nie przyszło mi do głowy, by przyporządkować ich do wskazanych przez Ciebie ról. Serdecznie gratuluję! Pedro, co do Szletyńskiego, zgadzam się tutaj z Boberem. Szukamy dalej :) ------ |
05-12-2016 22:31 |